Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po wielu próbach Marcin Dubiel przestał walczyć o serce Lexy Chaplin. Youtuberka uważa, że ten w przeszłości ją bardzo zranił i lepiej jest, kiedy się po prostu przyjaźnią. Wygląda na to, że w jego otoczeniu pojawiła się inna kobieta. Poznali się, kiedy youtuber jeszcze mieszkał w domu Teamu X.
Na początku roku Marcin Dubiel wybrał się na wyjazd w góry, gdzie była między innymi Natsu. Już wtedy pojawiły się doniesienia o ich domniemanym związku. Influencer wszystkiemu zaprzeczał. Przy okazji przyznał, że mają po prostu dobry kontakt i zaczęli spędzać razem więcej czasu.
Natalia Kaczmarczyk podobnie jak Dubiel pochodzi ze Śląska. Właśnie z tego powodu mieli spotkać się po Wigilii i spędzić wspólnie sylwestra. Opublikowane w ostatnim czasie zdjęcia wskazują na to, że za nimi kolejne święto. Przy okazji Dnia Kobiet były członek Teamu X opublikował na InstaStories zdjęcie bukietu róż.
Kilka godzin później Natsu wstawiła relację, z której można wywnioskować, że tego dnia była bardzo szczęśliwa. Poinformowała fanów, że dostała wyjątkowy prezent i zapytała, czy domyślają się, co to może być. W tle widać fragment bukietu, który wcześniej pokazał Marcin Dubiel.
Są idealne. Zgadujcie, co to może być - pisała Natalia Kaczmarczyk.
Natsu dostała kwiaty od Marcina Dubiela Screen TikTok @lexuwa.hotuwa
Natsu w grudniu ubiegłego roku zakończyła wieloletni związek. Jej były chłopak napisał dla niej piosenkę, w której wbił szpilę w rzekomą relację z Dubielem. Sugerował, że mieli dużo lepsze plany na przyszłość.
Chcieliśmy mieć czwórkę dzieci, które przewiezie nasz Maybach. Razem polecieć na Marsa, a ty z Dubielem na nartach. K*rwa co za akcja - słyszeliśmy w utworze.
Jakiś czas temu Natalia Kaczmarczyk została zapytana, czy w jej sercu zagościł nowy mężczyzna. Obecnie jest singielką, jednak się z kimś spotyka.
Jestem singielką. Ale czy się z kimś spotykam, czy nie? No spotykam się - wyznała Natsu.
Myślicie, że Natsu i Marcin Dubiel są razem?
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.