• Link został skopiowany

Jest "profesjonalną kochanką". Wyjawiła, po czym poznać zdradę. Wskazała cztery kłamstwa

Zastanawialiście się kiedyś, jakie są sygnały, że partner w związku zdradza? Amy Kuppis, która określa się jako "zawodowa kochanka", podała cztery sygnały, na które trzeba uważać.
Profesjonalna kochanka wymienia 4 oznaki zdrady. Twierdzi, że 'to zawsze wina kobiety'
Profesjonalna kochanka wymienia 4 oznaki zdrady. Twierdzi, że 'to zawsze wina kobiety' fot. Instagram @amy.kupps93

Amy Kupps ma 33 lata i pochodzi z Karoliny Północnej. Z zawodu jest nauczycielką, ale straciła pracę po tym, jak jej były mąż doniósł dyrekcji szkoły o jej koncie na portalu OnlyFans, na którym publikowała treści dla dorosłych. Choć początkowo nie było jej do śmiechu, teraz nie narzeka na brak pieniędzy. Jak sama o sobie mówi, jest "profesjonalną kochanką" i na przestrzeni lat dostała od mężczyzn prezenty o wartości kilkuset tysięcy dolarów. W ostatnim czasie zdradziła, jak rozpoznać zdradę partnera.

Zobacz wideo Gwiazdorskie pary, które dały sobie drugą szansę

Po czym poznać zdradę? Profesjonalna kochanka zdradza cztery kłamstwa

Jakie są cztery najczęstsze kłamstwa, którymi niewierny mężczyzna karmi swoją partnerkę? Amy Kupps zdradza:

  1. "Pójdę z kumplami na szybkie piwo". Zwłaszcza jeśli dodaje, żeby na niego nie czekać.
  2. "Jadę w delegację. Nie będę mógł używać telefonu". Według Kupps delegacja zazwyczaj oznacza upojne noce w hotelu z kochanką...
  3. "Proszę, nie dzwoń na mój służbowy numer. Szef ma o to pretensje". Kupps twierdzi, że druga komórka wcale nie musi służyć do pracy, tylko do... kontaktów z kochanką. 
  4. "Wyrobiłem nową kartę, ale to dlatego, że potrzebuję jej do pracy. Nie martw się o to". Bardzo możliwe, że to właśnie nią płaci za zachcianki swojej kochanki. Kupps uważa, że niewierni mężczyźni wydają więcej na kochankę niż na swoją żonę.
 

Kupps obecnie jest w zaawansowanej ciąży (ojcem dziecka jest... jej dawny uczeń - mężczyzna był pełnoletni, gdy doszło do zapłodnienia), ale wciąż pozostaje aktywna na portalach dla dorosłych. Zapowiedziała także, że w celach edukacyjnych planuje transmitować swój poród.

Co myślicie o takich "złotych radach"? 

Więcej o: