Wielbiciele ''Hotelu Paradise'' z pewnością kojarzą długowłosą blondynkę, która wywołała niemałe zamieszanie w programie. Sandra Mosakowska, bo o niej mowa, dała się poznać jako jedna z najbardziej charakterystycznych uczestniczek. Nie można odmówić jej niepokornego charakteru i ciętego języka, co wielokrotnie udowodniła w telewizyjnym show. Nic dziwnego, że Patryk Vega zdecydował się zaangażować ją do filmu ''Bad Boy''. W końcu reżyser też słynie z tego, że uwielbia łamać zasady.
Nie od dziś wiadomo, że uczestnicy programów rozrywkowych decydują się na udział w nich z różnych względów. Z pewnością większość liczy na wygraną, jednak nie tylko ona jest gwarantem sukcesu w show-biznesie. Równie interesująca wydaje się rozpoznawalność i popularność, jaką niesie za sobą udział w telewizyjnym formacie. W ostatnim czasie mogliśmy zaobserwować wysyp reality show, gdzie pojawia się coraz więcej młodych i żądnych sławy postaci.
Wystarczy sięgnąć po hit TVN. ''Top Model'' od lat cieszy się niesłabnącą popularnością, a uczestnicy programu rozwijają się nie tylko w modelingu. Klaudia El Dursi nie wygrała starcia o kontrakt z agencją modelek, ale została prowadzącą ''Hotelu Paradise''. Jedna z uczestniczek programu, Sandra Mosakowska, spróbowała swoich sił na wielkim ekranie. Wystąpiła w najnowszym filmie w reżyserii Patryka Vegi pod tytułem ''Bad Boy''. W filmie zagrali między innymi: Antek Królikowski, Maciej Stuhr i Katarzyna Zawadzka.
Chociaż Mosakowska miała małą rolę, to nie przeszła ona bez echa. Niedawno celebrytka opublikowała nowy post na Instagramie, a wśród licznych komentarzy pojawił się ten dotyczący filmu Vegi.
Oglądałam ostatnio film ''Bad Boy''. Czy grałaś tam sekretarkę?
Tak, panią Elę - odpowiedziała Sandra.
Jeśli przyjrzymy się biografii Sandry, zauważymy, że nie jest to jej pierwsze wystąpienie przed kamerą. Uczestniczka ''Hotelu Paradise'' ma już doświadczenie sceniczne. Już w 2018 roku próbowała swoich sił w TVP w serialu 'Barwy szczęścia''. Chociaż były to epizodyczne role, to z pewnością dały jej solidne zaplecze to pracy przy większych produkcjach i pozwoliły oswoić się w pracy przed kamerą. Nazwisko celebrytki znajdziemy również w obsadzie krótkometrażowego filmu ''Tata''. Kto wie, czym zaskoczy nas w przyszłości.