• Link został skopiowany

Meghan Markle i tak nie pojawiłaby się na koronacji. Pracownicy Pałacu się cieszą. "Cyrk nie przyjeżdża do miasta"

Od kilku miesięcy zastanawiano się, czy Sussexowie pojawią się na koronacji w maju. Już teraz wiadomo, że przybędzie tylko książę Harry. Meghan Markle zostaje w domu z dziećmi. Jednak jak twierdzi źródło, od samego początku wiedziała, że nie pojawi się w Londynie.
Meghan Markle
Fot. East News

Książę Harry kilka dni temu potwierdził obecność na koronacji ojca 6 maja w Londynie. U jego boku zabraknie jednak żony. Meghan Markle ma zostać w Kalifornii z dziećmi - w dniu uroczystości wypadają bowiem czwarte urodziny ich syna Archiego. Wiele osób uznało, że jest to dobra wymówka, której w dodatku może użyć także książę Harry, skracając wizytę w Wielkiej Brytanii do absolutnego minimum. Małżeństwo długo zwlekało z odpowiedzią na zaproszenie. Pojawienie się samego księcia uważane jest za bardzo dyplomatyczne. Jednak zagraniczne portale twierdzą, że Meghan Markle od początku nie miała zamiaru przyjeżdżać.

Zobacz wideo "Harry i Meghan" - dokument o życiu wśród członków rodziny królewskiej. "Znajdowali sposób, by mnie zniszczyć" [ZWIASTUN]

Obecność Meghan Markle na koronacji była niepewna od początku 

Jak donosi "Mirror", nieobecność Meghan Markle podczas ceremonii w Londynie nikogo nie dziwi. Od początku sądzono, że jest mało prawdopodobne, iż żona księcia Harry'ego przybędzie razem z nim. Biograf pary, Omid Scobie, potwierdził, że urodziny Archiego "były czynnikiem przy podejmowaniu decyzji" i spodziewa się, że będzie to "dość szybka podróż do Wielkiej Brytanii" dla księcia Harry'ego. Mówi się jednak, że Meghan Markle była zdenerwowana wykluczeniem ich dzieci z procesji koronacyjnej. To dlatego postanowiła zostać w domu. Ponoć taka decyzja miała zadowolić pracowników Pałacu, którzy ucieszyli się, że "cyrk nie przyjeżdża do miasta".

Jedną rzeczą jest uczestniczenie w pogrzebie zmarłej królowej z szacunku dla Jej Wysokości, ale inną zupełnie rzeczą jest uczestniczenie w rozpoczęciu nowego panowania - czytamy w "Mirror".

Książę Harry tygodniami prowadził rozmowy z Pałacem Buckingham

Książę Harry od tygodni prowadził rozmowy z Pałacem. Zadawał dużo pytań o szczegóły ceremonii w opactwie westminsterskim. Zależało mu na informacji, gdzie będzie siedzieć podczas koronacji. Pobyt księcia Harry'ego w Wielkiej Brytanii będzie krótki. Będzie uczestniczył tylko w ceremonii i nie weźmie udziału w innych uroczystościach koronacyjnych podczas trzydniowego długiego weekendu. Będzie to pierwszy raz, kiedy książę Harry zobaczy rodzinę od pogrzebu zmarłej królowej we wrześniu ubiegłego roku. Także po raz pierwszy przyjdzie mu spotkać się twarzą w twarz z ojcem i bratem od czasu premiery książki "Spare".

Więcej o: