8 września Pałac Buckingham wydał oświadczenie, w którym poinformował, że stan królowej Elżbiety znacznie się pogorszył. Na miejscu zjawili się lekarze, którzy wykonali odpowiednie badania.
Po dalszej ocenie tego ranka, lekarze są zaniepokojeni zdrowiem Jej Królewskiej Mości i zalecili, aby znalazła się pod nadzorem medycznym.
Media z całego świata śledzą na bieżąco, jak wygląda sytuacja pod zamkiem Balmoral, w którym przebywa monarchini. Z medialnych doniesień wynika, że Meghan Markle i książę Harry przerwali podróż po Niemczech i są w drodze do zamku Balmoral. Tymczasem warto przypomnieć, jak wyglądało ich ostatnie spotkanie z babcią.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że stosunki Sussexów z brytyjską rodziną królewską są oschłe, a monarchini przez wiele miesięcy nie miała okazji poznać nawet najmłodszej prawnuczki - Lilibet. Zmieniło się to jednak w czerwcu br. Meghan Markle i książę Harry przylecieli z dziećmi na oficjalne obchody jubileuszu panowania królowej Elżbiety, po czym dostali od niej zaproszenie na prywatny obiad w zamku Windsor.
Eksperci i osoby ze środowiska królowej przekonywali, że spotkanie przebiegło w miłej atmosferze, a królowa nie ukrywała radości, że mogła poznać prawnuczkę, która odziedziczyła po niej imię.
Myślę, że ludzie spodziewali się jakiegoś wielkiego, ekstrawaganckiego wydarzenia, z którego zobaczymy zdjęcia. Z tego, co mi powiedziano, niczego takiego nie będzie - donosił Omid Scobie, dziennikarz i współautor książki „Finding Freedom".
Relację na żywo z wydarzeń z Wielkiej Brytanii znajdziecie TUTAJ.