Brytyjczycy od dłuższego czasy niepokoją się o stan zdrowia królowej Elżbiety. Ich obawy nasiliły się, gdy w mediach pojawiło się zdjęcie monarchini w towarzystwie nowej premier Wielkiej Brytanii Liz Truss. Wówczas całą uwagę skupiły na sobie dłonie królowej, które nawet z daleka wyglądały na mocno zasinione. To natychmiast wywołało lawinę spekulacji na temat jej samopoczucia. Warto wspomnieć, że monarchini od czasu Platynowego Jubileuszu, który odbywał się w czerwcu, unikała oficjalnych wystąpień. Teraz Pałacu Buckingham podał więcej informacji na temat jej stanu zdrowia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tak naprawdę żyje rodzina królewska. To tradycyjne posiadłości, ale nie wszystkie ociekają luksusem
Królowa Elżbieta coraz rzadziej pojawia się publicznie. Ma za sobą zakażenie COVID-19 i jak jakiś czas temu wyszło na jaw, mierzy się z problemami z poruszaniem się.
Pałac Buckingham na swojej stronie podał więcej szczegółów na temat jej stanu zdrowia. Królowa nie czuje się najlepiej, ale znajduje się pod opieką lekarzy:
Po dalszej ocenie tego ranka, lekarze są zaniepokojeni zdrowiem Jej Królewskiej Mości i zalecili, aby znalazła się pod nadzorem medycznym - można przeczytać na oficjalnej stronie pałacu.
Na te doniesienia zdążyła już zareagować premier Wielkiej Brytanii, która okazała wsparcie.
Więcej zdjęć królowej Elżbiety znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Mamy nadzieję, że monarchini wkrótce poczuje się lepiej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!