• Link został skopiowany

Gwiazda "M jak miłość" w ciąży. Wrzuca zdjęcie ze sporym brzuchem, a mąż komentuje. Krótko i zabawnie

Ilona Janyst pochwaliła się na Instagramie, że spodziewa się drugiego dziecka. Mąż znanej z "M jak miłość" aktorki, Paweł, zabawnie skomentował tę wiadomość.
Paweł Janyst, Ilona Janyst
Ilona Janyst,Instagram screen

Ilona Janyst, aktorka, którą widzowie doskonale znają z roli Anety Chodakowskiej w serialu "M jak Miłość" ogłosiła niedawno radosną nowinę, że spodziewa się drugiego dziecka. Wszyscy zwrócili uwagę na zabawny komentarz męża aktorki.

Zobacz wideo Impreza na planie "M jak miłość", a potem... zakupy!

Ilona Janyst spodziewa się drugiego dziecka. Paweł Janyst komentuje

Ilona Janyst opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie na tle pola kapusty. Podpis zdradził, że aktorka jest w ciąży, a na świat przyjdzie jej drugie dziecko.

Pod postem posypały się gratulacje. Życzenia składali fani aktorki, ale też przyjaciele z planu: Mikołaj Roznerski, Katarzyna Cichopek, Marcin Korcz, Anita Sokołowska. Twórcy serialu "M jak Miłość" też pogratulowali aktorce.

 

Również mąż aktorki, Paweł Janyst, nie krył szczęścia. Fakt powiększenia rodziny skłonił go chyba do refleksji nad uciekającym czasem. Aktor zabawnie skomentował zdjęcie żony.

A pomyśleć, że dopiero co miałem zniżkę studencką…

Kim jest Paweł, mąż Ilony Janyst?

Paweł Janyst to polski aktor młodego pokolenia, znany z produkcji takich, jak "Czas Honoru. Powstanie", "Na noże", "Kamienie na szaniec", "Stulecie winnych" czy też "Korona królów". Podobnie jak jego żona ukończył wydział lalkarski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, z filią we Wrocławiu. Paweł i Ilona Janyst w ubiegłym roku zostali rodzicami. Teraz oczekują drugiego dziecka. Jak to napisała aktorka we wpisie na Instagramie:

Runda druga!

Fani aktorki przy okazji pytali ją w komentarzach, jak jej ciąża wpłynie na dalsze losy bohaterki serialu doktor Anety Chodakowskiej. Niestety, na ten temat Ilona Janyst milczy. Widzowie będą musieli poczekać na emisję "M jak Miłość".

Więcej o: