Agnieszka Kaczorowska 29 lipca pochwaliła się na Instagramie, że jej rodzina powiększyła się, a na świat przyszła mała Gabrysia. Celebrytka poinformowała o tym swoich fanów za pomocą Instagrama. Teraz jej mąż, Maciej Pela, także wspomina poród.
Agnieszka Kaczorowska na swoim Instagramie zdradziła, że mąż towarzyszył jej na porodówce i bardzo wspierał. Podkreślała, że rodzili razem.
Po raz kolejny przekonałam się, że mój mąż to moja druga połowa. W porodzie również! Urodziliśmy Gabi razem i to było przepiękne przeżycie! Maciej Pela, wymiatasz - pisała.
Maciej Pela także opisał swoje przeżycia związane z porodem. W jego instagramowym wpisie nie zabrakło intymnych fragmentów.
To był to wyjątkowy poród. Dwa lata temu nie sądziłem, że mogę jeszcze bardziej zbliżyć się do Agi w trakcie tego cudownego momentu. Okazuje się, że leżąc na materacu, podtrzymując jej głowę i nogi podczas skurczu, synchronizując oddech i krzycząc razem z nią, byłem w tym jeszcze bardziej - czytamy.
Pela zachwycał się żoną, pisząc, że jest dla niego bohaterką. Przyznał też, że ze względu na obostrzenia związane z pandemią COVID-19 nie może spędzić z żoną w szpitalu tyle czasu, ile by chciał. Pod wpisem Peli pojawiło się reż wiele komentarzy. Internauci gratulowali młodym rodzicom i życzyli zdrowia mamie i maluchowi. My również dołączamy się do tych życzeń.
ZOBACZ TEŻ: "Moda na brzydotę" to za mało. Teraz Agnieszka Kaczorowska krytykuje "trend na narzekanie w ciąży"