Książę William ostatnio powrócił do swoich obowiązków "na całego" i chętnie dzieli się kolejnymi zdjęciami z podróży. Tym razem następca brytyjskiego tronu zaskoczył wielu. Jego zdjęcie, wydawać by się mogło zwyczajne, bardzo poruszyło obserwujących jego poczynania. Chodzi o jeden szczegół, który u większości nie wzbudziłby sensacji, tutaj wywołał poruszenie.
Nie ma nic dziwnego w tym, że członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej również chcą być na czasie i chętnie korzystają z mediów społecznościowych. Nie inaczej jest z księciem Williamem, który, choć zapewne sam nie prowadzi profilu na Instagramie, z pewnością nie omieszka zerknąć do social mediów. Niedawno zaskoczył, gdy opublikowano jego zdjęcie z podróży, co często się przecież zdarza. Nie samo ujęcie było dla fanów zadziwiające, a fakt, że widać na nim...telefon. Zdjęcie znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Starszy z synów króla Karola III jechał pociągiem do Cardiff, a tuż przed nim leżała personalizowana teczka z królewskimi insygniami, a także wspomniany już smartfon. To było dla obserwatorów zadziwiające. Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej raczej nigdy nie są przyłapywani z telefonami w dłoni. "Wiadome, że ma komórkę, ale dopiero, gdy zobaczyłam to zdjęcie, pomyślałam: No tak, przyszły król też używa telefonu", "To takie banalne, ale pierwszy raz widzę go z telefonem" - czytamy w social mediach księcia i księżnej Walii.
Jak wiadomo, księżna Kate odpoczywa i wraca do zdrowia. W marcu tego roku ogłosiła, że choruje na nowotwór. Ostatni raz widziano żonę Williama w miejscu publicznym pod koniec 2023 roku. Podobna cisza panowała w mediach społecznościowych małżeństwa. Do czasu. Dokładnie 11 czerwca na InstaStories udostępniono zdjęcie przedstawiające Kate i Williama, którzy skupiali uwagę na wodorostach. Trzeba jednak podkreślić, że nie jest to najnowsze ujęcie Middleton, lecz sprzed kilku miesięcy.