Król Karol III od najmłodszych lat jest na świeczniku i już nie raz okrzyknięto go mistrzem gaf i wpadek, które zaliczył podczas publicznych wystąpień. Jedną z najczęściej przytaczanych historii jest to, co powiedział podczas wywiadu tuż po ogłoszeniu zaręczyn z Dianą Spencer. Kiedy dziennikarz zapytał go, czy jest zakochany w swojej narzeczonej, ówczesny książę skwitował to krótkim "cokolwiek to znaczy". Tym razem o wpadce obecnego króla Wielkiej Brytanii opowiedziała aktorka Natalie Portman, która w 1999 roku miała okazję poznać monarchę. Kiedy doszło do spotkania, była jeszcze nastolatką. Zdradziła, jakie pytanie zadał jej ówczesny książę.
Natalie Portman pojawiła się w programie Andy'ego Cohena "Watch What Happens Live" i wróciła wspomnieniami do premiery "Mrocznego Widma", która w 1999 roku odbyła się w Londynie. Na wydarzeniu w kinie Odeon na Leicester Square zjawił się także jeszcze wtedy książę Karol. To, co usłyszała od niego aktorka, wprawiło ją w osłupienie. - Pamiętam króla Karola III, był wtedy księciem, zapytał mnie, czy wystąpiłam w oryginalnej trylogii... Odpowiedziałam: Nie, mam 18 lat!. Ale był bardzo przyjazny i życzliwy - wyznała Portman. Gdyby ówczesny książę poczynił prostą kalkulację, wiedziałby, że dwa z trzech filmów z trylogii George'a Lucasa powstały jeszcze przed urodzeniem aktorki. Zdjęcie z tego niezwykłego spotkania znajdziecie na dole strony.
Natalie Portman w trylogii prequeli "Gwiezdnych Wojen" wcieliła się w postać Padme Amidali. Co ciekawe, kiedy zaangażowano ją do filmu, nie miała pojęcia, o czym opowiadała oryginalna trylogia. Kiedy rozpoczęły się zdjęcia do "Mrocznego Widma" aktorka miała zaledwie 16 lat. Film trafił do kin, kiedy przygotowywała się do matury. To właśnie z tego powodu nie pojawiła się na premierze, która miała miejsce 16 maja 1999 roku w Los Angeles. Aktorka przybyła do Londynu już po egzaminach.