2 grudnia, w poniedziałek, media obiegła informacja o tym, że Britney Spears wreszcie sfinalizowała sprawy związane z rozwodem z Samem Asghari. Para była małżeństwem przez zaledwie 14 miesięcy, po czym okazało się, że ich związek przeszedł do historii.
Małżeństwo Spears i Asghari to już przeszłość. Przypomnijmy, że para pobrała się 9 czerwca 2022 roku. Już w sierpniu 2023 roku Asghari złożył pozew rozwodowy, a jako powód rozstania podał "różnice nie do pogodzenia". Spears miała wówczas być "nieco zszokowana" ruchem ze strony męża. Ostateczna rozprawa sądowa odbyła się w 43. urodziny piosenkarki. Dziś już wiadomo, że para tuż przed ślubem zawarła intercyzę, co oznacza, że Asghari po rozwodzie nie może liczyć na praktycznie żadną część majątku. Co więcej, w trakcie postępowania rozwodowego Spears miała opłacać byłemu partnerowi czynsz przez kilka miesięcy po jego wyprowadzce. "Sprawa została rozwiązana, na korzyść Britney i na jej prośbę, aby oddzielić ją od systemu sądownictwa spadkowego. Chciała uniknąć cyrku związanego z procesem" - powiedział informator gazety DailyMail.
Historia Britney Spears i tancerza Sama Asghariego rozpoczęła się w 2016 roku na planie teledysku do jej utworu "Slumber Party". Britney przyjęła oświadczyny Sama w 2021 roku, a 9 czerwca 2022 roku para wzięła ślub w Los Angeles. Piosenkarka miała na sobie suknię zaprojektowaną przez Donatellę Versace, zaś do ołtarza poszła w akompaniamencie piosenki "Can't Help Falling in Love" Elvisa Presleya. Podczas ślubu Spears nie obyło się bez nieprzyjemnych incydentów. W pewnym momencie, do willi Spears, w której odbywała się ceremonia, nagle wtargnął Jason Alexander, pierwszy mąż Britney, jednak dzięki szybkiej reakcji policji udało się zapobiec problemom związanym z przybyciem nieproszonego gościa, a ślub finalnie doszedł do skutku. Sam Asghari był trzecim mężem Spears. Wcześniej była związana z Jasonem Alexandrem, a także z Kevinem Federlinem, z którym ma dwóch synów.