MTV EMAs 2024. Rita Ora łamiącym się głosem wspomniała Liama Payne'a. Z trudem powstrzymywała łzy

Organizatorzy gali MTV EMA nie zapomnieli uhonorować niedawno zmarłego Liama Payne'a. Gale prowadziła wokalistka Rita Ora, która miała okazję współpracować z członkiem One Direction. Głos łamał się jej na scenie.

10 listopada w Manchesterze odbyła się gala MTV EMAs. Wydarzenie relacjonował dla nas Marcin Wolniak, który miał okazję porozmawiać z artystami na czerwonym dywanie. W rozmowie z naszym redaktorem wokalista zespołu Years & Years przyznał, z którym z topowych polskich aktorów chciałby współpracować przy swoim teledysku. Sprawdźcie, kogo wybrał Olly Alexander. Ceremonię wręczenia nagród MTV prowadziła wokalistka Rita Ora. W trakcie gali organizatorzy nie zapomnieli o uczczeniu pamięci Liama Payne'a, który niedawno zmarł w wyniku tragicznego wypadku. Prowadząca z trudem powstrzymywała emocje. 

Zobacz wideo Tomasz Włosok karmi się wyzwaniami. "Do roli Nikosia przytyłem 20 kg"

MTV EMAs 2024. Rita Ora wspomniała Liama Payne'a. Wokalistka się rozkleiła

W środę 16 października media obiegła wiadomość o tragicznej śmierci Liama Payne'a z One Direction. Piosenkarz spadł z trzeciego piętra hotelu w Buenos Aires. Niedawno w mediach pojawiły się nowe informacje dotyczące zgonu wokalisty. Argentyńska Krajowa Prokuratura orzekła, że śmierć Payne'a nie była samobójstwem, tylko efektem zażytych wcześniej narkotyków. Więcej o raporcie przeczytacie tutaj. Podczas gali MTV EMAs nie mogło zabraknąć segmentu poświęconego artyście. Prowadząca galę Rita Ora łamiącym się głosem zapowiedziała materiał poświęcony pamięci artysty. Wokalistka z trudem podtrzymywała łzy, wypowiadając kilka serdecznych słów na temat Payne'a. Dla piosenkarki to wyjątkowo wzruszający moment. Ora dobrze go znała miała okazję współpracować z Paynem. Duet nagrał razem utwór "For You" do filmu "Nowe oblicze Greya".

Czasami słowa po prostu nie wystarczą. Miał wielkie serce i był zawsze pierwszą osobą, która ofiarowała innym pomoc. Gdziekolwiek się nie pojawił, swoją obecnością wnosił radość i ciepło. Zostawił po sobie ogromną spuściznę. Poświęćmy chwilę, aby powspominać Liama

- powiedziała powstrzymująca płacz wokalistka.

Rita Ora grała koncert kilka godzin po śmierci Liama Payne'a. "Nie jestem w stanie tego zrobić"

Kilka godzin po tym, jak media obiegła wiadomość o śmierci Liama Payne'a, Rita Ora miała koncert w Japonii. Wokalistka podczas wydarzenia chciała uczcić jego pamięć i zaśpiewać na jego cześć utwór "For You", który nagrali razem. Niestety, emocje wzięły górę. Wokalistka starała się kontynuować występ, ale zasłoniła twarz rękoma i zalała się łzami. - Nie mogę teraz nawet tego zaśpiewać - wyznała i poprosiła fanów, aby sami zanucili utwór.

Więcej o: