• Link został skopiowany

Rzeźniczak odpiera krytykę pod rodzinnym wideo. Uaktywniła się jego była partnerka

Jakub Rzeźniczak uwielbia dzielić się rodzinnym szczęściem w mediach. Pod jego ostatnim filmem można znaleźć nie tylko ciepłe słowa, ale i przytyk internauty, dotyczący odkrywania prywatności w sieci. Co ciekawe, pod rolką widnieje również komentarz jednej z byłych partnerek sportowca.
Jakub Rzeźniczak
https://www.instagram.com/jakubrzezniczak25/

Po fali skandali związanych z dawnymi miłościami, zaskakująco szczerymi wywiadami oraz udziałem we freak fightach, Rzeźniczak odpoczywa z żoną Pauliną i córką Antoniną. Kulisy tej sielanki podglądamy na Instagramie, gdzie piłkarz chętnie pokazuje swoją rodzinną rzeczywistość. Ostatnie wideo wywołało mieszane uczucia, o czym zaraz się przekonacie.

Zobacz wideo Schreiber o Rzeźniczaku. Jakie ma oczekiwania?

Jakub Rzeźniczak odpowiada na szpilę. Jego wizerunek osłodziła z kolei Ślotała

"Bo razem jest łatwiej. Też tak macie w swoich związkach?" - zapytał sportowiec pod filmem na Instagramie, na którym pokazuje, że rozwiązaniem problemów w życiu jest szczęśliwa rodzina. Na nagraniu przytula córkę Antoninę i spędza czas w towarzystwie żony i czworonogów. Poza wspierającymi komentarzami pojawił się po filmem pewien przytyk. "Dziwię się, że wam się tak chce nagrywać te pseudo idealne sceny z waszego życia. Tak się kochacie, róbcie to bez telefonu" - czytamy. Rzeźniczak nie zwlekał z odpowiedzią. "Taka rolka ma na celu pokazanie przekazu, nie sądziłem, że jest to trudne do zrozumienia" - odpowiedział krótko. Ku zaskoczeniu wielu, wideo skomentowała Ewelina Ślotała, która nawiązała tym samym do pytania zadanego w opisie. "Polećcie mi jakiegoś normalnego faceta, to się wypowiem" - oznajmiła. Piłkarz pośpieszył jej z pocieszeniem.

To musi się sam znaleźć i nawet nie będziesz wiedziała kiedy

- odpisał byłej partnerce. Zrzuty ekrany z tego dialogu znajdziecie w galerii.

 

Ewelina Ślotała zaskoczyła tym wyznaniem. Tak mówiła o Rzeźniczaku

Dawna sympatia piłkarza, w odróżnieniu od innych eks partnerek, wspomina dobrze relację z nim. Jej wyznanie wielu zaskoczyło. - Tak jak pisałam w mojej pierwszej książce "Żony Konstancina", ja wspominam związek z Kubą bardzo dobrze. Ma on w sobie mnóstwo uroku, dlatego wybacza mu się pewne wpadki. Po prostu wchodząc w związek z nim, trzeba być przygotowanym na to, że Kuba jest jaki jest. (...). Za to jest świetnym kochankiem, najlepszym jakiego miałam - wyznała Ślotała Kozaczkowi, pokazując, że była bardzo wyrozumiała w stosunku do piłkarza. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: