To zdarzenie z życia Izabeli Trojanowskiej mrozi krew w żyłach. Gwiazda w swojej książce opisała historię, kiedy to w ostatniej chwili zrezygnowała ze skoku ze spadochronem. Zaproponowali jej go w latach 90. ówcześni muzycy Bajmu - Adam Abramek i Paweł Sot, z którymi nagrywała płytę. "Oprócz nagrywania w studiu jeździliśmy na lotnisko w Świdniku, bo chłopcy lubili skakać ze spadochronem" - opowiadała na kartach swojej książki. W pewnym momencie pod ich namową zdecydowała sama przekonać się, jakie to uczucie wyskoczyć z samolotu i spadać z zawrotną prędkością. Gdyby się nie wycofała, uważa, że dziś by nie żyła. "Iza miała okazję polatać sportowymi samolotami, zaliczyć akrobacje na szybowcu i omal nie skoczyć ze spadochronem" - wspominał Adam Abramek.
Izabela Trojanowska nie chciała słuchać bliskich, którzy odradzali jej takie ekstremalne doświadczenia. W końcu do skoku ze spadochronem nie doszło dzięki interwencji jej męża. "Brat Marka, który jest znanym neurochirurgiem, odradził mi to i zrezygnowałam" - wytłumaczyła. Chętnych na jej miejsce jednak nie brakowało i muzycy szybko znaleźli zastępstwo. Spadochron, który miała dostać Trojanowska, przypadł młodej studentce. - Wyobraź sobie moje przerażenie, gdy zadzwonił Adam Abramek z wiadomością, że tej dziewczynie nie otworzył się spadochron i zginęła - powiedziała gwiazda w rozmowie z Leszkiem Gnoińskim, który przeprowadził z nią wywiad do jej książki. Przyznała, że czuwała nad nią jej zmarła babcia Izabella i ojciec Maksymilian.
Co ciekawe, gwiazda "Klanu" nauczyła się później latać szybowcem. Ta umiejętność pomogła jej pozbyć się jednej z traum. "Dzięki temu poradziłam sobie z klaustrofobią, której nabawiłam się kilkanaście lat wcześniej na planie Teatru Telewizji podczas zdjęć do spektaklu "Camilla" - wyznała we wspomnianej książce i wytłumaczyła, co tam się dokładnie stało. - W czasie przerwy operatorzy dla żartu zostawili mnie w trumnie i poszli na obiad. Trumna stała na desce przerzuconej nad dołem. Tylko słyszałam, jak mówili do siebie: "Chude to. Deska wytrzyma". Próbowałam podważyć wieko. Bałam się krzyczeć, żeby trumna nie wpadła w wibracje i nie spadła. Leżałam tam z pół godziny. (...) Chciałam jak najszybciej o tym zapomnieć, ale się nie dało. Lot szybowcem okazał się dobrą terapią - podsumowała. A o mały włos, a Trojanowska nie nabawiłaby się traumy, bo mogła nie być aktorką. Przeczytaj też: Izabela Trojanowska chciała być zakonnicą. Co poszło nie tak? W tle JPII. I nie tylko...
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
"Top Model" wyciska wiek jak cytrynę. Oglądałam i oczom nie wierzyłam
Pela o rozstaniu z Kaczorowską. Z jednym nie mógł się pogodzić
Poruszające wyznanie Peli. Po rozstaniu potrzebował terapii. "Miałem stany lękowe"
Afery ciąg dalszy. Archidiecezja zareagowała na nagranie rozgogolonej Luny. Mocne słowa