Wojciech Modest Amaro zasłynął dzięki swojemu kunsztowi kucharskiemu. Jego restauracja jako pierwsza w Polsce uzyskała niezwykłe wyróżnienie - gwiazdkę Michelin. Okazuje się, że kucharz zdecydował się, by zamieszkać poza wielkim miastem. Rodzina przeprowadziła się pod Warszawę i tam prowadzi sielskie życie. Pokazali, jak wygląda ich piękny dom.
Większość poznało Amaro, gdy został jurorem programu "Top Chef", a później poprowadził kulinarne show "Hell’s Kitchen. Piekielna Kuchnia". Obecnie nie pojawia się w telewizji, a także znacznie zmienił życie. Dwa lata temu zdecydował się, by sprzedać dom oraz restauracje w Warszawie i Zakopanem. Wraz z rodziną przeprowadził się na farmę niedaleko miejscowości Konstancin-Jeziorna. Restaurator zamieszkał tam z żoną Agnieszką i dwoma synami - 14-letnim Nicolasem i pięcioletnim Gabrielem.
Dom jest naprawdę ogromny. Jeśli chodzi o styl, połączono tutaj nowoczesność z rustykalnym klimatem. Całość zaprojektowała ukochana Amaro, która od lat pasjonuje się wnętrzami. Uwagę przykuwa przestronny salon z niezwykle wysokim sufitem, pod którym znajdują się drewniane belki. Pomieszczenie jest doskonale doświetlone dzięki licznym oknom. Nie zabrakło w nim sporych rozmiarów jasnej sofy oraz mebli wykonanych z rattanu. Obok części dziennej znajduje się jadalnia, w której co dwa tygodnie można skosztować dań, które przygotowuje znany szef kuchni. Większość produktów pochodzi z jego farmy Forgotten Fields Farm. W rozmowie z "Vivą!" restaurator wyznał, jak się czuje na wsi.
Tutaj nic nie jest udawane. To jeden z piękniejszych aspektów życia na farmie. Natura funkcjonuje w swoim rytmie. Czasem uczy nas pokory, daje nam lekcje, które bywają gorzkie i trudne
- stwierdził Amaro.
Modest Amaro wraz z żoną szukali idealnego miejsca i zdaje się, że je odnaleźli. "Teraz jesteśmy przekonani, że ten dom i farma to nasze miejsce na ziemi, że spędzimy tu resztę życia, ale jeśli z jakiegoś powodu ma być inaczej, przyjmiemy to" - wyznała dziennikarce "Vivy!" Agnieszka Amaro. Rodzina może odpoczywać w ogrodzie, w którym nie brakuje zieleni. Klimatyczne meble dopełniają przestrzeń. Świetnie wygląda również niski, biały płotek. Małżonkowie dbają również o sad, który znajduje się na ich posesji. Jeśli chodzi o kuchnię, panuje w niej sielskość. Żona kucharza postawiła na jasny, rustykalny kredens i wyspę w tym samym stylu. Wszędzie można dostrzec kwiaty i roślinność. Więcej ujęć z domu rodziny Amaro znajdziecie w naszej galerii na górze strony.