Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki przez dziewięć lat byli małżeństwem. W 2012 roku ich drogi się rozeszły i para zdecydowała się na rozwód. Owocem łączącej ich relacji jest syn, Piotr Nowicki. Chłopak skończył właśnie 19 lat. Z tej wyjątkowej okazji dumny tata opublikował w sieci wspólne zdjęcia ze swoim potomkiem i złożył mu życzenia. Zobaczcie, jak zmienił się syn pary.
Kiedy na świat przyszedł Piotr Nowicki, jego mama, Halina Mlynkova, była u szczytu kariery z zespołem Brathanki. Wielokrotnie w wywiadach podkreślała, że nie była wtedy w pełni przygotowana na dziecko. - Gdy urodziłam Piotrka, nie byłam do końca gotowa na bycie mamą, na takie oddanie siebie. W macierzyństwo wpadłam po Brathankach, po takim szale, sławie i koncertach, stu procentowym skupieniu na samej sobie. Kładłam się spać nad ranem, wstawałam po południu, a tu nagle na świat przyszedł mały człowiek, który miał swoje potrzeby - wyznała kiedyś w rozmowie z Plejadą. Syn wokalistki i Łukasza Nowickiego właśnie skończył 19 lat. Jego tata opublikował z tej okazji wspólne zdjęcia i pokazał tort, jakim uczcili jego święto. Nie da się ukryć, że jest bardzo dumny z syna.
Mój syn, Piotrek, kończy dziś 19 lat. Ostatnie 'ście'. Stałeś się, synku, fantastycznym, wrażliwym, młodym mężczyzną! Jestem z ciebie dumny - napisał Łukasz Nowicki.
Halina Mlynkova w wywiadzie z Plejadą powiedziała, że jej syn mimo młodego wieku już ciężko pracuje i dobrze zarabia. - Piotrek uczy się w liceum filmowym, które w przyszłym roku kończy. Chodził do szkoły podstawowej w Czechach, gdzie edukacja trwa dziewięć lat. Do matury został mu więc jeszcze rok. Jego pasją jest montaż internetowy i gry komputerowe. Montuje m.in. trailery do serwerów gier komputerowych, współpracuje z youtuberami. W świecie twórców internetowych jest znaną postacią, ma sporo pracy dodatkowej i fajnie sobie zarabia - podkreśliła. Wokalistka wyznała też, że oprócz stosunków rodzicielskich łączy ją z synem także przyjacielska relacja i lubią spędzać czas wolny razem.
Jestem z niego bardzo dumna, bo to dobry chłopak. Zawsze był cierpliwy względem mnie i różnych moich wyborów. Strasznie się cieszę, że mamy tak fajną relację i Piotrek nadal ma ochotę spędzać czas również z mamą. Dla mnie to jest super - powiedziała Halina Mlynkova w rozmowie z serwisem Plejada.
Halina Mlynkova pojawiła się ostatnio w podkaście u Żurnalisty i opowiedziała o swoich poprzednich relacjach z mężczyznami. Wokalistka przyznała, że dopiero z Marcinem Kindlą nauczyła się tego, jak powinien wyglądać zdrowy i partnerski związek. - Naprawdę walczyłam bardzo mocno. Gdy tak się dzieje, wtedy zatracasz siebie. Przestajesz siebie szanować, ponieważ pozwalasz na rzeczy, na które normalnie człowiek nie powinien pozwalać, żeby to wszystko przetrwało. (...) Czasami są takie momenty, że albo wiesz, że to jest twój koniec i brniesz w to, albo zaczynasz ratować siebie i wtedy musisz odejść. (...) Do momentu poznania Marcina myślałam, że tak wyglądają wszystkie związki, że nie można mieć łatwej relacji, gdzie nie ma pretensji, gdzie nie ma podnoszenia głosu itd. (...) Okazuje się, że można żyć bardzo partnersko, bez kłótni, ze spokojnymi rozmowami, ale tego też trzeba się nauczyć - stwierdziła Mlynkova. Wokalistka po rozwodzie z Łukaszem Nowickim wysłała syna na terpię, aby otrzymał profesjonalne wsparcie w tak trudnym czasie dla całej rodziny. - Byłam kilka razy z moim synem u psychologa, kiedy się rozstawaliśmy z jego tatą, żeby mógł go ktoś wesprzeć i żeby miał wsparcie. (...) On się tak bał chodzić i był tak spięty, że uznałam, że to bez sensu - że albo źle wybraliśmy terapeutę, albo coś jest nie tak, że chodzi jak kłębek nerwów. Ucięłam to, bo nie miało to sensu. Poradziliśmy sobie inaczej - wyznała.
Przypominamy, że trwa plebiscyt Plotka i Radia Złote Przeboje. Możesz zdecydować, kto zdobędzie JUPITERA ROKU w siedmiu kategoriach. W kategorii Stylowa Gwiazda Roku nominowane są: Agnieszka Woźniak-Starak, Julia Wieniawa, Monika Olejnik, Małgorzata Rozenek i Joanna Przetakiewicz. GŁOSUJ TU!