Małgorzata Ostrowska-Królikowska złożyła dokumenty w sądzie. Chodzi o wnuka

Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma dość bierności i bierze sprawy w swoje ręce. Miała złożyć w sądzie wniosek o zabezpieczenie kontaktów z wnukiem Vincentem.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska od dawna nie komentuje medialnego zamieszania wokół syna. W mediach społecznościowych nie chwali się także licznymi zdjęciami czy nagraniami z wnukiem Vincentem. Czyżby niezbyt często go widywała? Według doniesień zamierza zadbać o kontakty z maluchem.

Zobacz wideo Historia związku i rozstania Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego

Małgorzata Ostrowska-Królikowska poszła do sądu?

Joanna Opozda i Antek Królikowski doczekali się syna Vincenta. Jednak nie wychowują go razem, co więcej aktorka sama opuszczała szpital po narodzinach syna. Królikowscy mają za sobą tyle medialnych przepychanek, że trudno zliczyć (kiedyś próbowaliśmy, możecie przeczytać o nich TUTAJ). Aktualnie Opozda zarzuca Królikowskiemu, że nie płaci alimentów na syna. Ten pokazywał z kolei zrobione w Excelu tabele, które miały być dowodem, że aktorka kłamie. Jak widzicie, sytuacja jest, delikatnie mówiąc, napięta. W środku tego wszystkiego jest Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która od dawna nie chce wypowiadać się o skandalach z udziałem syna. Jednak aktorka znana głównie z roli Grażynki z "Klanu" boi się, że ucierpią na tym jej kontakty z wnukiem. Wygląda na to, że postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. "W sądzie już od kilku miesięcy leży wniosek pani Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej o zabezpieczenie kontaktów z Vincentem" - podaje źródło ShowNews.

Przypomnijmy, że po tym jak Królikowski z mamą bez zaproszenia pojawili się na chrzcie Vincenta, a Joanna Opozda wystawiła ich i odwołała wydarzenie, panie miały zakopać topór wojenny. Opozda pojawiła się z synem u Ostrowskiej-Królikowskiej z okazji Dnia Babci. Wówczas w rozmowie z "Super Expressem" Opozda zapewniała: "W Dzień Babci pojechałam do pani Małgorzaty. Ufam, że przy niej mój synek jest bezpieczny i akurat w jej obecności nic mu nie grozi. Wiadomo, że sytuacja jest ciężka, ale staram się być dojrzałą osobą, a przede wszystkim dobrym rodzicem. Pani Małgorzata chce uczestniczyć w życiu Viniego, a ja nie mam zamiaru jej tego utrudniać, bo jest dobrą babcią. Nie chcę, żeby mój synek był mieszany w sprawy dorosłych". Tymczasem od tego momentu sprawy miały się nieco skomplikować.

Gosia nie widuje Vincenta tak często, jakby chciała. Puściła w niepamięć sytuację z odwołanym w ostatniej chwili chrztem wnuka. Owszem, w styczniu Joanna złożyła jej wizytę z okazji Dnia Babci, ale kilka tygodni później sytuacja się zmieniła. Nie wdając się w szczegóły, chodzi o urodziny, które Vincent obchodził w lutym, ale nie dane było jej ich świętować wraz z wnukiem... Tuż po tym zdecydowała się podjąć kroki prawne - twierdzi informator ShowNews.

Myślicie, że Joanna Opozda i Małgorzata Ostrowska-Królikowska w końcu się dogadają? Przypominamy, że w naszej galerii, w górnej części artykułu znajdziecie zdjęcia obu pań i małego Vincenta. ZOBACZ TEŻ: Alimenty na Opozdę? Prawo mówi jasno. Oburzenie Królikowskiego nie pomoże [PLOTEK EXCLUSIVE]

Więcej o: