"Detektywi" był niegdyś cieszącym się dużą popularnością serialem docu-crime emitowanym na TVN. W każdym z odcinków do prywatnego biura, prowadzonego przez byłego policjanta Macieja Friedka zgłaszały się osoby, potrzebujące pomocy. Po siedmiu latach emisji program został skasowany. Jednak, jak się okazuje, stacja nie powiedziała jeszcze w tej sprawie ostatniego słowa. We wrześniu 2023 znów można oglądać "Detektywów", choć w nieco odmienionej formie. Ta niestety niekoniecznie spodobała się publiczności.
Premiera reaktywowanego serialu miała miejsce w poniedziałek 4 września. Już od samego początku widać, że wrócił on w odmienionej formie. "Detektywów" będzie można oglądać trzy razy w tygodniu - a nie pięć, jak wcześniej. Wydłużył się także czas trwania odcinków do 40 minut. Nowością są też wypowiedzi "bohaterów". To właśnie ta część najmniej spodobała się fanom.
Na oficjalnym profilu serialu na Facebooku pod opublikowaną zapowiedzią nowych odcinków szybko zaczęły pojawiać się komentarze od tych, którzy zdążyli je już obejrzeć. Internauci nie kryli niezadowolenia z niektórych nowych elementów. Niektórzy mówili, że brakuje im muzyki czy grafiki ze starych odcinków. Inni natomiast zwrócili uwagę na podobieństwo do innych współczesnych paradokumentów. Tak, jak w "Ukrytej prawdzie" czy "Trudnych sprawach", bohaterowie każdego z odcinka komentują to, co dzieje się na ekranie.
Dobry odcinek, trzyma w napięciu, ale wypowiedzi bohaterów zdecydowanie są niepotrzebne bo ciut przypomina "Szpital" czy "Ukrytą prawdę" - napisała jedna z użytkowniczek.
W podobnym tonie były i następne wypowiedzi internautów. "Wszystko fajnie, ale nie potrzebne są te wypowiedzi/komentarze bohaterów trochę to kiczowate i przypomina "Ukrytą prawdę" - zwróciła uwagę kolejna fanka. "O tym samym pomyślałam... To zepsuło cały format serialu... Zrobił się jakiś program "Ukryta prawda", "Trudne sprawy". Wielki minus za to..." - odpowiedziała jej inna użytkowniczka. Natomiast wiele z nich komplementowało produkcję za poprowadzenie fabuły. "Akcja jest dobra i dynamiczna" - czytamy w jednym z komentarzy.
Maciej Dębosz i Anna Potaczek promowali "Detektywów" pod koniec sierpnia w sopockim hotelu. Podczas prezentacji jesiennej ramówki chętnie pozowali na ściance. To był pierwszy raz od wielu lat, kiedy można było ich zobaczyć w jednym kadrze. Potaczek na tę okazję wybrała intensywnie różowy komplet, który przełamała białym podkoszulkiem, a jej towarzysz zaprezentował się w pastelowym, letnim garniturze. Więcej zdjęć odmienionych "Detektywów" znajdziecie w galerii na górze strony.