Iwona Cichosz mówiła o chorobie syna. Odziedziczyła ją również córka? Celebrytka bez wątpliwości

Iwona Cichosz po trzech latach podzieliła się osobistym wyznaniem. Jej syn choruje na stwardnienie guzowate. Wiadomo, kiedy się o tym dowiedziała. Co z córką?

Iwona Cichosz to polska aktorka znana między innymi z "Leśniczówki" i tłumaczka języka migowego, a także działaczka społeczna. Od kilku lat wraz z mężem układa sobie życie w Norwegii, gdzie wychowują dwójkę dzieci - Antoniego i Klarę. Ostatnio wyznała fanom, że jej syn cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Wiadomo, czy na to samo jest narażona córka. 

Zobacz wideo Red Lipstick Monster o guzie macicy. "U większości pacjentek to wraca"

Iwona Cichosz dowiedziała się o chorobie syna w ciąży

Iwona Cichosz przez trzy lata dojrzewała do tego, aby podzielić się z fanami tak osobistym wyznaniem. W międzyczasie skupiała się na wizytach u lekarzy i leczeniu Antoniego. Podczas ostatniego Q&A na Instagramie zdecydowała się po raz pierwszy odpowiedzieć fanom na pytania dotyczące stwardnienia guzowatego, o którym, jak przyznała, dowiedziała się jeszcze podczas ciąży. Wtedy też zaczęła się edukować w tym temacie, a wszystko zostało potwierdzone od razu po porodzie. 

W połowie ciąży podczas USG, żeby sprawdzić, czy z narządami wszystko dobrze i wykryli wtedy guza w sercu. Wtedy lekarze podzielili się z nami podejrzeniami, że to może być objaw choroby TSC (stwardnienie guzowate). Tego samego dnia w domu poczytałam w internecie i już wiedziałam, że moje dziecko nosi tę chorobę. Od początku ciąży towarzyszyło mi dziwne przeczucie, że coś jest nie tak i intuicja mnie nie zawiodła. Od tej pory zawsze ufam mojej intuicji w macierzyństwie i póki co, działa to super. Po porodzie zrobili badania genetyczne i lekarze potwierdzili, że Antoni ma TSC - wyznała Iwona Cichosz na InstaStories.

Wiadomo, czy córka Iwony Cichosz może zachorować na stwardnienie guzowate 

W ubiegłym roku Iwona Cichosz z mężem powitali na świecie drugie dziecko. Mała Klara szybko skradła ich serca i jak się okazuje, miała nieco więcej szczęścia od brata. Celebrytka w ciąży poddawała się badaniom genetycznym, mającym na celu sprawdzić, czy młodsza pociecha również zachoruje. Ten scenariusz został wykluczony. "Klara nie ma tej choroby. Miałam robione badania genetyczne pod tym kątem, kiedy byłam z nią w ciąży. U Antka ta choroba powstała w wyniku mutacji genów. Mutacja to taka zmiana w genie, która nie została odziedziczona po rodzicach, lecz wystąpiła spontanicznie, losowo" - wyjaśniła. Zdjęcia Iwony Cichosz z dziećmi znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o: