Brytyjska rodzina królewska cieszy się sporą popularnością w mediach społecznościowych, a ich działania obserwuje cały świat. Śluby, rozwody, romanse - to wszystko jednocześnie buduje i niszczy ich reputację. Aktualnie oprócz księcia Harry'ego i Meghan Markle uwagę przyciąga młody książę George. Przed chłopcem stoją poważne decyzje, a jedna z nich dotyczy bardzo istotnej królewskiej tradycji. ZOBACZ TEŻ: Króla Karola III dopadły kłopoty. Monarcha nie kryje rozgoryczenia. Jego wściekłość sięgnęła zenitu
Młody książę jest aktualnie drugi w kolejce do brytyjskiego tronu, tuż po swoim ojcu. Biorąc pod uwagę brytyjską tradycję, George przed objęciem tronu powinien odbyć służbę wojskową, podobnie jak jego ojciec i dziadek. Okazuje się jednak, że obecnie nie jest to konieczne, a za zgodą rodziców służba może zostać zniesiona. Warunek jest jeden, książę musi zdecydować się na rozwój swoich pasji. Brytyjscy eksperci zwracają uwagę na ważną rolę, jaką wojsko odgrywa w procesie dorastania, a w późniejszym czasie także w sprawach związanych z panowaniem w kraju. Według nich wojsko uczy zarządzania czasem, a także umiejętności prezentacji, która jest kluczowa przy królewskich obowiązkach. Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Tradycja dołączania członków rodziny królewskiej do sił zbrojnych, nawet na krótkie okresy, nadaje monarchii kluczową zasadność. Służba wojskowa jest ostatnią tradycją, która zabiera królewską młodzież poza ich życie pełne przywilejów - powiedział historyk Dominic Sandbrook w rozmowie z DailyMail.
Książę George, a właściwie George Alexander Louis of Wales, jest pierworodnym synem księcia Williama i księżnej Kate. Chłopiec przyszedł na świat w 2013 roku, w Londynie. Ma dwójkę młodszego rodzeństwa: Charlotte i Louisa. George, poza nauką standardowych przedmiotów, rozwija również swoje pasje. Bardzo lubi astronomię, geografię i język hiszpański.