Anna Lewandowska i Robert Lewandowski zaskoczyli wszystkich, kiedy 7 lipca podzielili się z fanami zdjęciami w ślubnych kreacjach. Para, zaledwie kilka tygodni po dziesiątej rocznicy powiedzenia sobie sakramentalnego "tak", zdecydowała się odnowić swoją przysięgę małżeńską. Trenerka fitness zaprezentowała się w długiej, koronkowej sukni, a jej mąż postawił na garnitur w jasnym kolorze. Wśród gości bawiło się nie tylko mnóstwo gwiazd polskiego show-biznesu, ale również rodzina Lewandowskich. Nie mogło zabraknąć także Marii Stachurskiej, czyli mamy karateczki. Jak wyglądała?
Przyjęcie Lewandowskich odbyło się we włoskiej Toskanii, a pogoda dopisywała zgromadzonym. Goście musieli więc przygotować swoje stylizacje tak, aby odpowiadały ciepłemu, nadmorskiemu klimatowi. Królowały zatem delikatne, cienkie materiały, które dodawały zarówno szyku, jak i ochłody.
Nie inaczej postąpiła mama Anny Lewandowskiej. Maria Stachurska postawiła na długą, zwiewną suknię wykonaną z lekkiego szyfonu. Kobieta zdecydowała się na bardzo modny w ostatnim czasie kolor, czyli jasny, szałwiowy zielony. Do tego dobrała torebkę w ciemniejszym odcieniu i delikatne, złote sandałki.
Więcej zdjęć z drugiego ślubu Lewandowskich znajdziecie w galerii.
Na przyjęciu z okazji odnowienia przysięgi małżeńskiej bawili się także inni członkowie rodziny Lewandowskich. Na zdjęciach z toskańskiej imprezy gwiazd widać, że pojawiła się między innymi również Milena Lewandowska, czyli siostra piłkarza. Byłej siatkarce towarzyszył mąż, Radosław Miros.
Kobieta zdecydowała się na długą suknię w kobaltowym odcieniu. Wykonana z satyny kreacja idealnie podkreśliła nienaganną sylwetkę Mileny Lewandowskiej. Do stylizacji siostra Lewego dobrała małą, bogato zdobioną kopertówkę i delikatne sandałki na szpilce.
Natomiast Radosław Miros na tę uroczystość wybrał garnitur z nadrukiem w paski. Błękitny komplet z dwurzędową marynarką perfekcyjnie wpasował się w toskański klimat. Do tego szwagier zawodnika Barcelony dopasował mokasyny w odcieniach szarości.