"Nigdy w życiu" to polska komedia romantyczna, która z biegiem lat zyskała status kultowej. Produkcja odniosła ogromny sukces między innymi dzięki znakomitej obsadzie. W filmie zobaczyliśmy Danutę Stenkę, Joannę Brodzik, Katarzynę Bujakiewicz, Jana Frycza i Artura Żmijewskiego. Jak się jednak okazuje, mało brakowało, aby odtwórczynią głównej bohaterki był ktoś inny. W roli, która ostatecznie trafiła do Danuty Stenki, widziano na początku zupełnie inne aktorki.
Filmowa adaptacja powieści Katarzyny Grocholi przedstawia losy kobiety, która po rozwodzie z mężem, próbuje ułożyć życie na nowo. Autorka książki mocno namawiała produkcję, aby w roli głównej bohaterki obsadzić właśnie Danutę Stenkę. Filmowcy z początku nie byli jednak zainteresowani współpracą z aktorką. "Kasia Grochola, kiedy pojawił się ten projekt, proponowała wielokrotnie decydentom, czyli producentowi, reżyserowi moją kandydaturę i ciągle wspominała, że uważa, że ja powinnam to zagrać. Pytała mnie, czy dostałam tę propozycję, czy już ktoś do mnie dzwonił, ale nie byli zainteresowani" - zdradziła w rozmowie z serwisem Jastrząb Post Stenka.
Produkcja "Nigdy w życiu" na samym początku szukała młodszej aktorki - bohaterka książki ma bowiem 37 lat. W tej roli widziano wówczas Małgorzatę Foremniak (aktorka była w tym samym wieku co protagonistka), Agnieszkę Krukównę (33 lata), Dominikę Ostałowską (33 lata), Annę Samusionek (33 lata), Dorotę Segdę (38 lat) oraz Annę Radwan (38 lat). "Później się okazało, że wybierano dziewczyny o dekadę młodsze, z innej półki wiekowej. Ale w zderzeniu z córką nagle okazało się, że matka jest za młoda. Że one wyglądają jak dwie siostry i zaczęto szukać na mojej półce wiekowej i tak się stało, że zagrałam" - zdradziła Stenka dla Jastrząb Post. Aktorka miała 43 lata, gdy zagrała Judytę w "Nigdy w życiu". Wyobrażacie sobie tę produkcję w głównej roli z kimś innym?
Polityczny apel Jeżowskiej na koncercie Polsatu. Uderzyła w Nawrockiego na wizji
Emocjonalna reakcja Weroniki w finale "Rolnik szuka żony". "Ciężko się to ogląda"
Racewicz olśniła, Brodzik z nieoczywistym dodatkiem. Tomaszewska postawiła na klasykę
Sidney Polak po 35 latach odchodzi z T.Love. Zespół wydał oświadczenie
Rzadko można ich spotkać. Tak Pawlicki i Więdłocha wyglądali po opuszczeniu studia TVN
Zborowska pokazała, jak udekorowała choinkę. Jeden szczegół chwyta za serce
Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przemówił po finale. Mocny wpis zniknął po kilku minutach
Pela przerwał milczenie po rozwodzie. Mówi wprost, jak wygląda jego nowe życie
Dzieci księżnej Kate i księcia Williama na koncercie kolęd. Cała trójka wyglądała niemal identycznie