Krzysztof Stanowski oskarżył Natalię Janoszek o zmyślenie wielkiej kariery w Bollywood. Teraz swoje trzy grosze wtrąciła w tym temacie Anna Wendzikowska, którą wyniki śledztwa dotyczącego młodszej "aktorki" bardzo rozbawiły. Z tej okazji była reporterka "Dzień Dobry TVN" pokazała skriny i bez ogródek - podgrzewając atmosferę - stwierdziła, że przegapiła zajęcia z autopromocji. Sama też miałaby się czym chwalić.
Anna Wendzikowska uczęszczała przez rok na zajęcia do Prywatnej Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich w Warszawie. I choć nie uzyskała w niej dyplomu, ma na swoim koncie kilka ról w zagranicznych serialach czy filmach, o czym właśnie przypomniała. Patrząc na to, że Janoszek miała wyolbrzymiać swoją karierę, Wendzikowska żałuje, że ze swoim dorobkiem (bogatszym) nie zrobiła tego samego. Może jednak nic straconego i warto spróbować? Przykład Natalii pokazuje, że na to nigdy nie jest za późno.
"Chciałam tylko zwrócić uwagę, że zagrałam w brytyjskim filmie, który był w konkursie London Film Festiwal. To było lata temu. Nie chwaliłam się tym, ale może powinnam była" - napisała Wendzikowska na InstaStory i zamieściła kadry z przywołanej przez nią produkcji. Później już nie bawiła się w konwenanse i wbiła szpilkę bezpośrednio Natalii Janoszek.
Moja filmografia na IMDB liczy 20 pozycji, w tym dwa filmy hollywoodzkie, jeden bollywoodzki i kilka produkcji brytyjskich. W kontekście ostatniej publikacji Krzysztofa Stanowskiego uważam, że przegapiłam zajęcia z autopromocji - śmieje się Wendzikowska.
Póki co Natalia Janoszek nie skomentowała programu Krzysztofa Stanowskiego. Swego czasu w swojej książce chwaliła się za to luksusowym życiem w Bollywood. Mówiła, że ma tam prywatnych ochroniarzy, szofera, czy asystenta, który nosi za nią wodę czy telefon. Na Stanowskim nie robi to wrażenia, bo prześledził jej filmografię. "Jeden z filmów, w którym wystąpiła, w kinach obejrzało sześć tysięcy osób" - podkreślił Stanowski dość ironicznie. O jej rolach natomiast powiedział, że gdyby je przenieść na polski grunt, to "Natalia byłaby babką potrąconą na pasach w piątym odcinku "W11 - Wydział Śledczy" albo byłaby woźną w czternastym odcinku paradokumentu "Szkoła".
Rogacewicz zaniemówił po intymnym pytaniu Prokopa. Kaczorowska nie przebierała w słowach
Książę William i księżna Kate opublikowali świąteczną kartkę. Nie do wiary, jakie wybrali zdjęcie. Spójrzcie na tło
Adam Konkol odsłania szokujące kulisy na temat Łez. "Sprzedali się za 300 złotych"
Olejnik wbiła szpilę Nawrockiemu. Tymi słowami rozpoczęła "Kropkę nad i"
Weronika i Gabriel z "Rolnik szuka żony" rozwiali wątpliwości. Świąteczne nagranie mówi wszystko
Doda pokazała swoją kuchnię. Utrzymanie jej w czystości to prawdziwy koszmar
Magdalena Wołłejko odbiła męża koleżance, potem to ją ukochany zostawił dla innej. Ten skandal wstrząsnął show-biznesem
Tymi słowami Frycz wywołała burzę. Odezwali się rodzice małych dzieci: Braki w wiedzy
Konkol odnosi się do słów menedżera Wyszkoni. Mówi o grupie inwalidzkiej