Agnieszka Hyży od lat jest związana z polskim show-biznesem. Dziennikarka działa także aktywnie w mediach społecznościowych. Na profilu na Instagramie zebrała już ponad 160 tysięcy obserwujących. Często pokazuje ujęcia z życia prywatnego. Tym razem pochwaliła się wyjątkowym wydarzeniem. Opublikowała relację z komunii córki. Nie zabrakło kadrów z rodziną.
Agnieszka Hyży od zawsze dba o prywatność swojej rodziny. Na jej profilu w mediach społecznościowych nie znajdziemy zdjęć z wizerunkami dzieci. Niekiedy jednak decyduje się na publikację ujęć pociech, które stoją tyłem do obiektywu. Tak też było tym razem. Prezenterka pokazała fanom, jak świętowała pierwszą komunię córki. Na przyjęciu pojawiło się aż 50 osób z całej Polski. Wyjątkowe chwile zostały uwiecznione na profilu na Instagramie. Goście zostali przyjęci w sali udekorowanej na różowo.
Kilka dni temu nasz dom wypełnił się radosnym śmiechem gości, którzy przyjechali z całej Polski. Powód znaczący i rodzinny - Pierwsza Komunia Święta naszej córki. Naszej, bo bliskich i kochających ma wokół siebie wielu, co zostało uwiecznione na "family photo", do którego stanęli WSZYSCY. Ponad 50 osób. Moja rodzina, rodzina jej taty, przyjaciele. To był bardzo miły czas! P.S. No i to okienko pogodowe ... dwa dni pełne słońca i letnich powiewów - napisała na Instagramie.
Agnieszka Hyży zadbała, aby podczas uroczystości wszystko było dopięte na ostatni guzik. Dla córki wybrała białą kreację zaprojektowaną przez Violę Piekut. W opisie przyznała, że była bardzo zadowolona ze stroju. Dziennikarka wystąpiła w beżowej sukience wraz z marynarką pod kolor. Stylizacje przypadły fanom do gustu. "Cudownie wyglądałyście", "Pięknie i z klasą. Aż miło popatrzeć" - pisali w komentarzach.
Agnieszka Hyży wraz z mężem Grzegorzem Hyżym doczekała się syna Leona. Oboje mają jednak dzieci z poprzednich związków. Ojcem córki dziennikarki jest Mikołaj Wit. Z kolei Grzegorz Hyży ma dwóch synów z byłą żoną Mają. Jakiś czas temu prezenterka wyznała, jak radzi sobie z życiem w patchworkowej rodzinie. Na profilu na Instagramie opowiedziała, że nie sprawia jej to żadnych problemów. "Tu i teraz mogę przyznać, że miałam i mam wielkie szczęście do zdrowych, spokojnych, radosnych dzieci. Jedzą świetnie, śpią świetnie. Pozwalają widzieć więcej pozytywów macierzyństwa niż trudności, które są i będą. Nie lubię lukrowania w tym temacie. Ale nie będę dokładać pejoratywnych historii i odczuć do swojego doświadczenia, bo takowych mam bardzo niewiele" - przyznała Agnieszka Hyży. ZOBACZ TEŻ: 54 lata temu zagrała Pippi Langstrump i rozkochała widzów. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje Inger Nilsson?