Caroline Derpieński często podkreśla, że jest najpopularniejszą Polką w Miami. Konto modelki na Instagramie ma już sześć milionów obserwujących, choć pojawiły się oskarżenia internautów, że większość z nich to kupieni followersi. Tymczasem Joannę Krupę obserwuje tam "tylko" prawie dwa miliony fanów, co według Caroline pozwala wysnuć wniosek i wierzyć, że jest ona bardziej popularna od prowadzącej "Top Model". W rozmowie z Plotkiem Derpieński pozwoliła sobie nawet na stwierdzenie, że w przeciwieństwie do Krupy jest znana na całym świecie.
Caroline Derpieński od niedawna pojawia się często na polskich salonach, gdzie chwali się swoim luksusowym życiem, które podobno prowadzi. I choć jeszcze niedawno mało kto o niej słyszał w naszym kraju, uważa, że jest już znana na całym świecie. 22-latka podkreśla w wywiadach, że jest bizneswoman i utrzymuje się z bycia influencerką na Instagramie. Według niej za pojedynczy post na tej platformie zgarnia nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Przedstawia się jako "najbardziej wpływowa kobieta w Miami", jednak niewiele wiadomo o jej innych zawodowych osiągnięciach, które miałyby przynieść jej rzekomą sławę na świecie. W nowej rozmowie z Plotkiem influencerka porównała się nawet w tym kontekście do... Joanny Krupy. Co ciekawe, o Caroline nie można przeczytać na zagranicznych portalach, a o Krupie często pojawiają się artykuły w najpopularniejszych serwisach czy magazynach, jak np. "People".
Poznałam Asię w Miami na wyborach Miss North America. Ona była w jury, a ja byłam jako VIP guest w pierwszym rzędzie. Zamieniłam z nią kilka słów, ale wiecie, kochani... Szczerze mówiąc, w jej przypadku i innych Polek za granicą - zwłaszcza na Florydzie czy w Nowym Jorku - kiedy przekraczają próg Polski, są już anonimowe. Ich sława jest głównie na rynku polskim. A ja swoją karierę zbudowałam najpierw za oceanem. Dzięki temu gdziekolwiek nie jestem na świecie, mam tę popularność od razu
- mówi Derpieński w wywiadzie z Plotkiem.
Caroline Derpieński twierdzi też, że od kilku lat jest związana ze starszym o 35 lat Amerykaninem, który rzekomo ma być miliarderem. Na razie nigdy nie pokazała się z nim na Instagramie czy czerwonym dywanie. Para miała przezwyciężyć kryzys i niedawno zaręczyć się na Karaibach. "Był to burzliwy związek, pełen niedomówień, toksyczności i też dziecięcego podejścia do tego. To już jest za nami i aktualnie jesteśmy szczęśliwi. Problem bardziej był we mnie, ponieważ musiałam dojrzeć jako kobieta i stać się osobą niezależną finansowo. To ważne. Uważam, że kobieta sukcesu, która jest z miliarderem, powinna być minimum milionerką" - wyznała Plotkowi Caroline.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Odpadli z "Afryka Express" na ostatniej prostej. Widzowie są załamani
Poruszający wywiad z żoną Tomasza Jakubiaka. Anastazja nie wytrzymała i zalała się łzami
Księżna Kate zaskoczyła z księciem George'em na Festiwalu Pamięci. Zabrakło księcia Williama
Stockinger w "Pytaniu na śniadanie" wydmuchał dwa promile. Wszystkich zamurowało