• Link został skopiowany

Polka była poszukiwana przez 196 państw. Oszukała nawet Mariana Banasia. "Wpadła, bo modliła się zdalnie na WhatsAppie"

Do Joanny S. przylgnął niechlubny tytuł najbardziej poszukiwanej Polki na świecie. Kobieta po latach wpadła w ręce policji i została zatrzymana za współkierowanie piramidą finansową. Razem z synem Mikaelem S. byli poszukiwani Europejskim Nakazem Aresztowania oraz Czerwoną Notą Interpolu.
Była najbardziej poszukiwaną Polką na świecie. Wpadła przez modlitwy na WhatsApp
Fot. Screen/ Interpol

Joanna S. bardzo długo uciekała przed polskim systemem sprawiedliwości. Prowadziła galerie sztuki na całym świecie, a firma okazała się piramidą finansową. Oferowała również inwestycje w dzieła sztuki. Zdaniem prokuratury Polka wyłudziła ok. 300 mln zł. Twórczyni Galleri New Form miała sprzedawać dzieła brytyjskiej rodzinie królewskiej. Jak podał Polsat News, na liście jej klientów był nawet Marian Banaś - były minister finansów Polski. Polka jest podejrzewana o pranie brudnych pieniędzy, prowadzenie działalności bankowej bez zezwolenia i oszustwa finansowe. Po latach udało się ją schwytać. Zatrzymania dokonała hiszpańska policja. W październiku 2021 roku została przekazana do Polski i trafiła do warszawskiego aresztu. Ujawniono również kulisy obławy. Myślała, że udało jej się przechytrzyć system. 

Zobacz wideo Akcja policji, która doprowadziła do przełomu ws. zaginięcia 17-latki

Była najbardziej poszukiwaną Polką na świecie. Wpadła przez modlitwy na WhatsApp

Do zatrzymania ukrywającej się Polki doszło w 2021 roku w Hiszpanii. Detektyw Wojciech Koszczyński w rozmowie z serwisem money.pl ujawnił szczegóły zatrzymania. Jak udało się ustalić grupie kierowanej przez detektywa, Joanna wraz z synem ukrywała się w miejscowości Ayamonte  która leży w Andaluzji, na granicy z Portugalią od 2019 roku. Wybór tego miejsca był nieprzypadkowy, poszukiwana starała się zaplanować doskonałą ucieczkę w razie ustalenia jej miejsca pobytu. 

Znaleźli dom, który sąsiaduje z rzeką i mostem. Wystarczyło przez niego przejść, by znaleźć się w innym kraju. To był plan na wypadek kłopotów – ujawnił detektyw Koszczyński z biura InvestProtect, który prowadził śledztwo ws. Joanny S.

Poszukiwana kobieta umiejętnie uciekała przed odpowiedzialnością. Nie przewidziała jednego. Jak się okazało, Joanna cały czas pootrzymywała kontakt z bliskimi ze Szwecji i Polski. Wpadła przez cykliczne uczestnictwo w zdalnych nabożeństwach jednej z gdyńskich organizacji religijnych. Spotkania odbywały się na komunikatorze WhatsApp, dzięki czemu udało się ustalić jej dokładną lokalizację. Jak wyjaśnił detektyw, udało jej się tyle czasu uciekać przed policją, dzięki sfałszowanym dokumentom, zmianie wyglądu, a także literówce w nazwisku w systemie, który pozwala zweryfikować osoby ścigane na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Poprzez sieć GSM i techniki informatyczne udało nam się ustalić dokładne miejsce pobytu, czyli miasto Ayamonte. Nasza grupa nie była na miejscu w chwili zatrzymania, ale mamy dobre kontakty z hiszpańskimi policjantami i wiemy, że Joanna S. była kompletnie zaskoczona. Nie spodziewała się, że policja w końcu trafi na jej trop. Ona i syn zmienili kolor włosów, byli przekonani, że zaczęli już nowe życie, z dala od kłopotów, które zostawili w Polsce - dodał detektyw w rozmowie z serwisem.

Kim jest Joanna S. - była najbardziej poszukiwaną Polką na świecie

Joanna S. urodziła się w Wadowicach. Zaraz po maturze wyjechała z Polski do Szwecji. Tam wyszła za mąż za Ulfa S. i urodziła syna Mikaela. Po przeprowadzce zaczęła układać życie na nowo. W latach 90. otworzyła pierwszą galerię sztuki w Trelleborgu. Biznes dobrze prosperował, a Joanna w 2017 roku znalazła się na liście dziesiątki najlepiej zarabiających osób w Szwecji. Postanowiła poszerzyć działalność również poza Europę. Problemy zaczęły pojawiać się w 2017 roku, gdy jej działalność została wpisana na listę oskarżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego. Początkowo Joanna S. wypierała się kłopotów finansowych, jednak gdy potencjalni klienci zaczęli zadawać pytania, Polka wraz z synem postanowiła zniknąć. 

Więcej o: