Przy okazji błogiego świątecznego lenistwa z najbliższymi, Dorota Szelągowska pokazała swoje dzieci. Gwiazda TVN jest mamą 22-letniego Antoniego i pięcioletniej Wandy. A że nie często można ich zobaczyć w jej mediach społecznościowych, fani Doroty nie kryli zachwytów nad jej postami. Najpierw Szelągowska zamieściła zdjęcie z Katarzyną Grocholą i synem. "Kocham" - podpisała ku uciesze jej followersów.
Fani Doroty Szelągowskiej zwracają uwagę, że ona, jej syn i mama są niemal tacy sami. Jak widać, syn gwiazdy TVN przerasta mamę i babcię o głowę. "Kurczę, ale wszyscy do siebie podobni", "Najcudowniejsze kloniki", "Atak klonów" - komentują internauci. Antek nie jest już jednak do wzięcia. Z komentarzy dowiedzieliśmy się, że syn Doroty Szelągowskiej jest zakochany. Gdy jedna z kobiet napisała "Ojej, chcę go za chłopaka, a ciebie za teściową", prezenterka odpisała: "Już mam super synową". Póki co jednak nie zdradziła, kto jest wybranką jej pierworodnego syna.
Jak wygląda córka Doroty Szelągowskiej?
W kolejnym poście Dorota Szelągowska pochwaliła się też zdjęciem córki, na którym widać jak dziewczynka się wygłupia i radośnie podskakuje. Ponieważ strzeże jej prywatności, nie pokazała jednak jej całej twarzy, a jedynie ujęcie jak jest bokiem. Co ciekawe, tym razem jej post sprowokował dyskusję o kulinariach. Mama Wandy napisała bowiem:
W żyłach płynie mi kajmak, a mózg mam z sałatki jarzynowej. Potrzebuję wolnego, żeby odpocząć po świętach.
Mam to samo, ale to były najlepsze "święta" ever! Bez tej religijnej otoczki, po naszemu w gronie przyjaciół i górą żarcia. Nie wiem, jak jutro do roboty pójdę.
Ja też. Serniczek, sałatka, Mazurek wychodzą mi boczkiem.
Mnie w żyłach płynie karmel z orzechami, płatki róż ucierane i pomarańcze z płatkami migdałowymi. No a oprócz sałatki jarzynowej mam jeszcze śledziową. O żurku już nawet nie wspomnę. Ale przynajmniej wszystko hand made - piszą fani Doroty Szelągowskiej.
Dorota Szelągowska ma za sobą trudny czas
Specjalistka od remontów w ostatnim czasie nie ukrywała, że bardzo przeżywa chorobę mamy, Katarzyny Grocholi. Pod koniec 2022 roku informowała, że pisarka ciężko choruje, co jakiś czas później potwierdziła sama zainteresowana. Okazało się, że autorka "Nigdy w życiu" przeszła podwójną operację w związku z rakiem prawego płuca.
Dorota Szelągowska widywała się rzadko z mamą
Dorota Szelągowska, która na co dzień remontuje mieszkania w całej Polsce, nie ukrywała, że z mamą nie widzi się za często. Jednak od czasu jej ponownej choroby, która odnowiła się w 2022 roku, zmieniła to i stara się celebrować z mamą częściej wolne chwile. Świetną okazją do tego okazała się Wielkanoc, podczas której gwiazda TVN zaznała nowych przyjemności. Gwiazda, mając na uwadze, że jej mama kocha grać w karty, dała namówić się Katarzynie Grocholi na kilka partyjek brydża.
Wielkanoc – zjazd rodzinny i nowe tradycje, takie jak brydż po śniadaniu, przed obiadem i po kolacji, jedzenie w podgrupach lub solo, brak "nie jedz tego, bo to na święta" – można jeść WSZYSTKO, kiedy tylko się ma ochotę, drzemki, spacery, leżenie do góry brzuchem. Serdecznie polecam – napisała na Instagramie.
