Teresa Lipowska wybrała się do domu opieki. Wróciła z ważnym apelem

W Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w podwarszawskim Skolimowie odbyło się coroczne spotkanie z okazji nadchodzących świąt wielkanocnych. Wśród gości nie mogło zabraknąć Teresy Lipowskiej. Po wizycie w placówce aktorka podzieliła się kilkoma życiowymi przemyśleniami.

Teresa Lipowska jest jedną z bardziej rozpoznawalnych aktorek w Polsce. Na swoim koncie ma wiele różnorodnych ról w ponadczasowych produkcjach. Od ponad 20 lat wciela się w postać Barbary Mostowiak w serialu "M jak miłość". To właśnie z tym formatem widzowie kojarzą ją najbardziej. Gwiazda w lipcu ubiegłego roku skończyła 85 lat. Mimo to cały czas aktywnie działa. Ostatnio wybrała się ze świątecznymi odwiedzinami do emerytowanych artystów przebywających w domu seniora w Skolimowie.

Zobacz wideo

Teresa Lipowska wybrała się na świąteczne spotkanie do domu opieki 

Dom seniora w Skolimowie od lat cieszy się sporym zainteresowaniem wśród mediów. Do placówki  z każdym rokiem przybywa coraz więcej samotnych artystów, którzy potrzebują wykwalifikowanej opieki medycznej oraz wsparcia. Za sprawą pobytu w tej samej placówce, kuracjusze mogą dzielić się pasjami i wspólnie spędzać czas. Niedawno z wizytą u emerytowanych artystów zawitała Teresa Lipowska. Gwiazda TVP w kilku zdaniach podsumowała odwiedziny. Jej słowa dają do myślenia.

W obliczu zbliżających się świąt wielkanocnych Teresa Lipowska nie mogła przejść obojętnie wobec kolegów przebywających w domu spokojnej starości. Aktorka postanowiła podarować im odrobinę uśmiechu. Usiadła z nimi przy świątecznym stole i podzieliła się jajkiem, składając najlepsze życzenia wielkanocne. Wspólnie z artystami seniorami zaintonowała również ludowe pieśni, które wykonali członkowie zespołu Pruszkowiacy. W rozmowie z "Super Expressem" Teresa Lipowska wyznała, że jest częstym gościem w domu seniora w Skolimowie. Oprócz tego miała ważny apel. Podzieliła się osobistymi przemyśleniami dotyczącymi rodzinnego spędzania świąt. Być może było to nawiązanie do osób szczególnie samotnych, które niedawno odwiedziła.

Bardzo chętnie tu przyjeżdżam i podczas obiadu chętnie podzieliłam się jajeczkiem ze swoimi kolegami. Tak jak im, tak i państwu składam najserdeczniejsze życzenia. Spokojnych, radosnych, rodzinnych świąt. Żeby to jajeczko było z dziećmi, wnukami i najbliższymi. Uśmiechajcie się. Przychodzi wiosna i będzie cudownie  - powiedziała Lipowska.

Teresa Lipowska nie jest zadowolona z pobytu w sanatorium

Teresa Lipowska jakiś czas temu postanowiła odpocząć. W związku z tym gwiazda serialu "M jak miłość" wybrała się na wycieczkę do Buska-Zdroju. Niestety, pobyt nie spełnił jej oczekiwań. Okazało się, że wizyta w uzdrowisku może mieć także ciemne strony. W jednym z wywiadów artystka zdradziła, że nie jest zwolenniczką popularnych dancingów i wyjść integracyjnych. Według aktorki podczas tego typu atrakcji zachowanie niektórych kuracjuszy jest co najmniej niestosowne. Zobacz też: Teresa Lipowska ma niską emeryturę. Więcej dostaje za jeden dzień na planie "M jak miłość".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.