• Link został skopiowany

Gwyneth Paltrow zaleca ozonowanie odbytu. Przetestowała. "Dziwne. Ale pomocne"

Gwyneth Paltrow po raz kolejny zaskoczyła nietypowym podejściem do medycyny. Tym razem poleca... ozonowanie okrężnicy.
Gwyneth Paltrow
Instagram @gwynethpaltrow

Gwyneth Paltrow przez lata uchodziła za jedną z popularniejszych aktorek na świecie i choć dziś nie spędza aż tak długich godzin na planie filmowym, to wciąż pozostaje aktywna w show-biznesie. Celebrytka pokochała social media, gdzie dzieli się życiem prywatnym, ale poradami dotyczącymi medycyny alternatywnej. Niektóre z nich sprawiają wrażenie mocno specyficznych.

Zobacz wideo Anna Maria Sieklucka korzysta z medycyny estetycznej?

Gwyneth Paltrow promuje zadziwiającą terapię

Ozonowanie odbytu to dokładne oczyszczenia go z bakterii i grzybów. Całość trwa około dwóch minut. Mimo że nie jest niczym nowym, to internauci mają co do niego spore wątpliwości. Aktorka wyjaśniła wszystko w podcaście "The Art of Being Well".

Stosowałam ozonoterapię doodbytniczą. To było dość dziwne. Ale też bardzo pomocne - zapewnia Gwyneth Paltrow.

Przypominamy, że ozonowanie stało się popularne w czasach pandemii, kiedy hotele i restauracje gwarantowały, że poddają temu procesowi wszystkie pomieszczenia. Stężenie ozonu w tej sytuacji z pewnością musiało być bardzo wysokie i nic dziwnego, że zabieg budzi spore kontrowersje.

Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy Gwyneth Paltrow reklamuje dość specyficzne zabiegi lub produkty - zachwalała m.in. świeczki o zapachu własnej waginy. Twierdziła też, że używanie szamponu może doprowadzić do zachorowania na raka.   

Więcej o: