Abby Choi była u szczytu kariery. Modelka niedawno znalazła się na okładce prestiżowego magazynu "L'Officiel Monaco". Pozowała także dla Elle, Vogue’a czy Harper’s Bazaar. W styczniu wystąpiła na pokazie Eliego Saaba w Paryżu. W środę 22 lutego na policję zostało zgłoszone zaginięcie gwiazdy modelingu. Stróże prawa z Hongkongu dokonali makabrycznego odkrycia.
Według informacji podanych przez portal thesun.co.uk, kiedy policjanci z Hongkongu otrzymali zgłoszenie o zaginięciu Abby Choi sprawdzili mieszkanie w wiosce Lung Mei, wynajmowane przez jej byłych teściów. Wcześniej modelka była widziana w tamtej okolicy. Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, dokonali makabrycznego odkrycia. W lokalu znaleziono rozczłonkowane zwłoki kobiety. W lodówce znaleziono nogi, w garnkach odkryto ludzką tkankę. Głowy, tułowia oraz rąk ofiary nie udało się odszukać. Na miejscu zdarzenia znajdowały się także rzeczy osobiste Choi, dowód tożsamości, karty kredytowe oraz ubrania.
W mieszkaniu znaleziono przedmioty, które posłużyły do rozczłonkowania ciała: w tym maszynki do mielenia mięsa, piły łańcuchowe, długie płaszcze przeciwdeszczowe, rękawice i maski - przekazał nadkomisarz Alan Chung.
Policja twierdzi, że mieszkanie zostało specjalnie przygotowane do popełnienia przerażającej zbrodni. Byli teściowie ofiary trafili już do aresztu. Według najnowszych doniesień thesun.co.uk obława na eksmęża modelki również zakończyła się sukcesem i mężczyzna jest już w rękach sprawiedliwości. Media podają, że motywem zbrodni miały być pieni±dze - około 100 milionów dolarów hongkońskich (niemal 60 milionów złotych).