Natalia Klimas doczekała się dwóch córek, Zuzanny i Hani. Aktorka nie ma problemów z tym, by pokazywać swoje pociechy w mediach społecznościowych. Na instagramowym profilu chętnie dzieli się także z internautami refleksjami na temat macierzyństwa. Mówi zarówno o jego jasnych, jak i ciemnych stronach.
W opublikowanej na Instagramie relacji Natalia Klimas postanowiła nie owijać w bawełnę. Aktorka szczerze napisała, że córki wystawiły na próbę jej cierpliwość. Okazuje się, że Zuzanna i Hania były bardzo nieznośne.
Kocham te dzieci. Ale, serio dostałam dziś w dziób cztery razy. Raz misiem, w oko. Raz od Hanki, tyłem głowy (prawie złamała mi nos). Raz Zuzia niechcący mnie kopnęła. A raz kopnęła mnie odrobinę mniej "niechcący". Serio. To nie jest spoko - czytamy na InstaStories.
To nie pierwszy raz, gdy Natalia Klimas otwarcie mówi o nieco mniej przyjemnych sprawach, związanych z wychowywaniem dzieci. W połowie październik aktorka opisała sytuację, która przydarzyła jej się podczas podróży na wakacje. TUTAJ przeczytacie więcej na ten temat.
Starsza córka Natalii Klimas przyszła na świat pod koniec lipca 2019 roku. Wówczas aktorka radosną nowiną pochwaliła się na Instagramie.
Jest! Mam ją! Zuzia jest cała i zdrowa! 10/10, 51 cm, 3,4kg. Z całego serca chcę podziękować serdecznemu personelowi szpitala im. Świętej Rodziny na Mokotowie.
Z kolei młodsza pociecha urodziła się 1 grudnia 2020 roku. Aktorka tym razem również wrzuciła do sieci wpis, w którym poinformowała, jak dziewczynka ma na imię oraz ile ważyła. Oprócz tego podzieliła się z fanami uroczym zdjęciem ze szpitala.