Jasmine Chiswell wstawiła do sieci bardzo niepokojące nagranie. Podzieliła się w nim historią, która może zaskoczyć niejedną osobę. Okazuje się, że kobieta podczas karmienia piersią miała do czynienia z bardzo przykrą sytuacją. Jej dziecko tak mocno się w nią wbiło, że aż... oderwało jej sutek. Opowieść jest dość przerażająca. Tiktokerka była w tragicznym stanie, gdy z rana zobaczył ją mąż.
Tiktokerka tymi oto słowami rozpoczęła swój wywód na temat dziwnego zdarzenia:
Opowiem, jak odpadł mi sutek. Karmię piersią moje dziecko od prawie roku. Obecnie ma osiem zębów. I tutaj historia staje się dzika - zaczęła.
Później dokładniej opowiedziała o sytuacji, jaka jej się przydarzyła.
Karmiłam go normalnie, późno w nocy, a on gryzie mój sutek dosłownie wszystkimi zębami i ciągnie - podkreśliła.
Dodała, że kiedy urodziła dziecko, jej tolerancja na ból znacznie się zwiększyła. Była przekonana, że ból sutka, który odczuwała, to normalny efekt karmienia, więc się tym nie przejęła i poszła spać. To, co rano zobaczył jej mąż, było przerażające. Kobieta miała zakrwawioną koszulę. Pobiegła do łazienki, żeby sprawdzić, co się stało.
"Nie żartuję, czubek mojego sutka zwisał. Ostrzegano mnie, że może się to zdarzyć i że sutek po prostu odpadnie - powiedziała.
Trzeba przyznać, że ta historia naprawdę przeraża. Słyszeliście kiedykolwiek w swoim życiu o czymś podobnym?
Iglesias i Kurnikowa powitali na świecie czwarte dziecko. Do sieci trafił uroczy kadr
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli
Maciej Misztal nie żyje. "Dzisiejszy poranek zmiótł nas z nóg"
Świąteczne grafiki Damięckiej poruszyły internautów. "Jak ty to robisz? Zawsze w punkt"
Gilon przerwała milczenie na temat Miszczaka. "W emocjach człowiek mówi różne głupoty"
Zaskakujące wyznanie Heleny Englert o ojcu. Ujawniła jego wstydliwy sekret
Bogdan Rymanowski znika z "Gościa Wydarzeń". Oficjalnie potwierdził doniesienia
Wieczór pełen wrażeń. Kate i William zadali szyku. Spójrzcie na suknię księżnej
Najgorszy sezon "Rolnik szuka żony"? Widzowie krytykują, oliwy do ognia dolał były uczestnik. "Oszuści i manipulatorzy"