Aleksandra Gałuszka zmagała się z komplikacjami po wytatuowaniu gałek ocznych. Kobieta została okrzyknięta "fanką Popka", bo raper również wykonał podobny zabieg, jednak sama utrzymywała, że nie inspirowała się muzykiem. Po wykonaniu tatuażu niemal straciła wzrok, a jedno oko zostało zastąpione implantem. Zbierała pieniądze za pośrednictwem zbiórki, bo leczenie okazało się bardzo kosztowne.
Zapewniano mnie, że niczym nie ryzykuję. Jeszcze w trakcie zabiegu przestałam widzieć na jedno oko. Mówiłam, że dzieje się coś złego. Tatuażysta stwierdził, że to normalne, że zaraz przejdzie - mówiła w rozmowie z "Super Expressem".
Gałuszka postanowiła walczyć z tatuażystą w sądzie. Mężczyzna usłyszał wyrok.
"Super Express" 30 grudnia 2022 roku przekazał, że we wrocławskim sądzie zapadł wyrok wobec Piotra A. Mężczyzna musi zapłacić Aleksandrze 150 tysięcy złotych odszkodowania oraz wykonać prace społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie przez rok. Wyrok jest nieprawomocny. Prawnicy Aleksandry Gałuszki zapowiadają jednak apelację, bo według nich kara pieniężna jest za niska.
Kobieta jakiś czas temu w rozmowie z portalem natemat.pl tłumaczyła, co wydarzyło się podczas robienia tatuażu.
Użył niewłaściwego tuszu, podał za dużą ilość i za głęboko. W ślepym oku tusz, zamiast dostać się tylko pod spojówkę, dostał się do dalszej komory oka i zalał środek, czego skutkiem jest martwa tęczówka ze zrostami z soczewką, zaawansowana zaćma, guzy na spojówce, uszkodzona rogówka, nerw i odklejona siatkówka.
W drugim oku są guzy na spojówce (jak wspominałam, za duża ilość tuszu), oko straciło warstwę tłuszczową i ma problemy z produkcją i rozprowadzeniem łez. Dodatkowo rozwija się zaćma w jądrze soczewki, zanika pole widzenia i pogłębia się wada wzroku - mówiła.
Zdjęcia Aleksandry Gałuszki znajdziecie w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!