Krzysztof Kiersznowski zmarł osiem miesięcy temu. Tak dziś wygląda jego grób

Od pogrzebu Krzysztofa Kiersznowskiego minęło już osiem miesięcy. Jednak miejsce pochówku zmarłego aktorka wciąż jest w bardzo złym stanie. Opublikowane zdjęcie w internecie rozdziera serce.

Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Krzysztof Kiersznowski zmarł 24 października 2021 roku. Był wybitnym aktorem, który za rolę w filmie "Cześć Tereska" otrzymał prestiżową Nagrodę Filmową Orzeł. Chociaż zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskiej kinematografii, miejsce jego pochówku wygląda bardzo skromnie. 

Zobacz wideo Piosenki Krzysztofa Krawczyka zostaną z nami na zawsze

Grób Krzysztofa Kiersznowskiego bez pomnika

Kiersznowski zmarł po długiej walce z chorobą nowotworową. Msza pogrzebowa odbyła się 4 października 2021 roku w kościele pw. św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie, natomiast urna z prochami artysty została złożona do grobu na cmentarzu w Komorowie koło Pruszkowa. Od pogrzebu minęło już wiele miesięcy, a mimo to aktor nie doczekał się pomnika. Miejsce pochówku jest pokryte sztuczną trawą, na której stoją donice z kwiatami. Widać to na zdjęciu, które przez profil "Zasłużyli na pamięć" zostało opublikowane na Instagramie.

 

Aktor zmarł zaledwie miesiąc przed 71. urodzinami. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia cały czas pracował. Jego śmierć dotknęła nie tylko bliskich, lecz także przedstawicieli świata kultury i sztuki. Mszę żałobną w trakcie pogrzebu Kiersznowskiego odprawił ksiądz Kazimierz Sowa, a w kościele zjawili się zarówno najbliżsi zmarłego, jak i koledzy i koleżanki po fachu, m.in. Bogusław Linda, Tadeusz Lampka - producent serialu "Barwy szczęścia" - czy Ilona Łepkowska. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA