Więcej o polskim i światowym show-biznesie przeczytasz na Gazeta.pl.
Monika Richardson swoją karierę w TVP rozpoczęła jeszcze w 1995 roku. To tam swoje telewizyjne kariery rozwijały m.in. Katarzyna Dowbor, Agata Młynarska, czy Jolanta Fajkowska. Dziennikarka zdobył później ogromną popularność za sprawą programu "Europa da się lubić", którego wznowioną edycję prowadziła także od 2019 roku. Była także gospodarzem "Pytanie na śniadanie", ale jej telewizyjna kariera nagle się skończyła.
Monika Richardson została zwolniona z TVP chwilę przed 25-leciem pracy w stacji. Była współprowadzącą programu "Pytanie na śniadanie". W 2019 roku do śniadaniówki został zaproszony Jarosław Kaczyński. Pomimo tego, że dziennikarka była bardzo ostrożna i unikała trudnych pytań, wywiad nie spodobał się szefostwu TVP i została zwolniona. W rozmowie z portalem Pomponik w kwietniu tego roku powiedziała, że życzy prezesowi publicznej telewizji, Jackowi Kurskiemu, by go "piekło pochłonęło". Teraz w "Fakcie" również nie przebierała w słowach.
Czasem tęsknię za telewizją. Ale nie za tą telewizją, która moim zdaniem teraz jest zupełnie nieprzyjazna widzowi. Tęsknię za byciem na planie, wywiadami. Uwielbiam gadać z ludźmi. To daje taką satysfakcję, która nie jest porównywalna z niczym innym. Poznawanie człowieka często w intymnych sytuacjach, to naprawdę duża część mojego życia. I tego mi brakuje.
Rozstanie Moniki Richardson z TVP nie przebiegało w miłej atmosferze, o co dziennikarka wciąż ma żal do swojego byłego pracodawcy. Dlatego też nie ogląda "Pytania na śniadanie".
Od czasu mojego rozstania z TVP, nie obejrzałam "Pytania na śniadanie" ani razu. (...) Wpadają mi czasem w głowę urywki strasznych koncertów i różnych eventów organizowanych przez TVP... Ała! To mój jedyny komentarz. Jak przejeżdżam przez Woronicza to już czuję zupełnie nic. Także to nie jest tak, że Woronicza jest moją mekką, świątynią, przed którą się modlę i chyle czoła. Pracowałam też w TTV, byłam związana z Polsatem.
Pod koniec kwietnia popularna prezenterka skończyła 50 lat. Myślicie, że jeszcze wróci na wizję?