"Królowa disco polo" ma fatalną passę. Miała lecieć do Meksyku, a wylądowała w szpitalu

Najpierw hakerzy przejęli jej konta w mediach społecznościowych, później musiała odwołać wyjazd do Meksyku. Etna, nazywana "królową disco polo", mimo wszystko się nie poddaje.

Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Etna, czyli Joanna Kaczanowska, jest doskonale znana fanom disco polo. Jej największe hity to "Dziadek" i "Maminsynek". Artystka zwykle tryska energią, jednak ostatnio przeżywa bardzo trudny okres. Początkiem pasma nieszczęść było przejęcie jej kont w mediach społecznościowych przez hakerów. Później celebrytka musiała odwołać długo planowaną wycieczkę do Meksyku, bo wylądowała w szpitalu.

Zobacz wideo Julia Żugaj o swoich grzeszkach: Lubię disco polo

Etna trafiła do szpitala. Wokalistka ma poważną kontuzję

W tym roku wokalistka miała wybrać się do Meksyku. Planowała tam nie tylko urlop, ale także nagranie swojego najnowszego teledysku. Niestety, plan spalił na panewce. Przed wylotem Etna wybrała się na spacer. Pech chciał, że podczas zwykłej przechadzki złamała nogę. I to w kilku miejscach. Uszkodzona kończyna wymagała operacji.

Życie czasami weryfikuje w brutalny sposób nasze plany - stwierdziła na InstaStories.

O wyjeździe, ani tym bardziej o tańcu na planie nowego teledysku, w tej sytuacji nie może być mowy. Mimo wszystko Etna nie traci pozytywnego nastawienia do życia.

Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni. Będę wrzucała wam zdjęcia archiwalne często, bo co mam wrzucać? Jak codziennie leżę z nogą w gipsie i patrzę w sufit? Co jakiś czas jedynie zmieniałaby się pościel w moim łóżku, ale w bety nie będę was zapraszać. Jeszcze powstanę, choć na razie leżę ze złamaną nogą i po kradzieży wszystkich mediów społecznościowych - napisała.
 

W innym poście gwiazda disco polo pokazała, jak ćwiczy ze złamaną nogą. Trzeba przyznać, że mimo przeciwności, energia jej nie opuszcza.

Więcej o:
Copyright © Agora SA