Więcej ciekawostek na temat serialu telewizyjnego znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Gwiazdy w dobie COVID-19 szukają różnych rozwiązań na wzmocnienie odporności. Niektóre pokładają nadzieje w kompleksowej suplementacji, np. cynkiem i różnego rodzaju suplementami. Inne, tak jak m.in. Joanna Moro, Beata Sadowska czy Sonia Bohosiewicz wybierają morsowanie. Podobnie było w przypadku Dody, która wstawiła na media społecznościowe zdjęcia z praktyk pływania w lodowatej wodzie. Trzeba przyznać, że jej sylwetka po zażyciu kąpieli prezentuje się świetnie.
Wokalistka nie boi się pokazywać swoich wdzięków, co niejednokrotnie udowodniła w kreacjach scenicznych, czy biorąc udział w imprezach branżowych. Tym razem gwiazda zdecydowała się na kąpiel w zimnej wodzie w celu oczyszczenia ciała i umysłu. Nie da się ukryć, że zdjęcie, na którym gwiazda pozuje w lodowatej wodzie, jest dosyć ekstremalne, ale zrelaksowana twarz może świadczyć o tym, że piosenkarka poczuła endorfiny płynące z tej formy łapania odporności i czuje się już lepiej.
Na fotografii Doda zaprezentowała się w różowym stroju kąpielowym oraz ciepłej czapce i rękawiczkach, które są bardzo ważnymi atrybutami w przypadku morsowania, bo chronią przed odmrożeniem. Pozowała brawurowo nad zbiornikiem wodnym z wielkim młotem. Gwiazda opisała zdjęcia dodane na InstaStories słowami:
Doda zdrowia doda. Ten atrybut powinien pomóc wam w zgadnięciu mojego drugiego imienia... - napisała pod fotką.
Fani prześcigali się z pomysłami na drugie imię Dody. Pisali:
Młotylda?
Xena?
Barbara?
Nie otrzymali jednak odpowiedzi. Artystka wstawiła także zdjęcie w lodowatej wodzie.
Fani nie kryli, że poczuli się zachęceni do korzystania z dobroci zimy. Stwierdzili:
Nawet ci, którzy otwierają lodówkę i już im zimno, mogą się odważyć.
Zmotywowałaś mnie - wracam do morsowania!
Co myślicie o morsowaniu? Czy to jest waszym zdaniem dobra metoda na poprawę odporności?