• Link został skopiowany

Karolina Pisarek spełniła swoje marzenie. Sporo ją to kosztowało, a inspirację znalazła w... grze komputerowej

Karolina Pisarek słynie z "Top Model" i swojej dumy z zarobienia dużych pieniędzy w krótkim czasie. Modelka nie omieszkała pochwalić się nowym, bardzo drogim prezentem od samej siebie. W jej garażu zaparkowało nowiutkie Audi "zielona żaba" R8.
Karolina Pisarek
Instagram/karolina_pisarek

Więcej o prezentach polskich gwiazd przeczytasz w gazeta.pl 

Zobacz wideo Karolina Pisarek wybrała się na wakacje z narzeczonym i popularnymi influencerami. Pokazała apartament prezydencki

Karolina Pisarek jest jedną z tych dziewczyn z programu TVN "Top Model", która faktycznie pracuje w zawodzie. I choć nie wygrała piątej edycji programu, to może pochwalić się wieloma kontraktami w Polsce i za granicą. Jej ciężka praca zaowocowała w wielkich pieniądzach - w wielu walutach, przez co nie wie, kiedy zarobiła pierwszy milion. Tak o dorobku mówi w podcaście dla Żurnalisty. Karolina również nastawiona jest na spełnianie marzeń, stąd zakup nowego auta - Audi R8 - wartego prawie milion złotych w podstawowej wersji.

Nowa zabawka Karoliny Pisarek 

Jedni marzą urlopie, a Karolina Pisarek o Audi R8. A jak wiadomo, marzenia trzeba spełniać. Modelka tak zrobiła. Zakup takiego cacka to owoc determinacji, pracowitości, wytrwałości i cierpliwości, jak twierdzi na Instagramie. Co zabawne 24-latka postanowiła kupić ten samochód przez grę komputerową. 

Jako mała dziewczynka, grająca w gry komputerowe z kuzynami zazwyczaj były to gry takie jak np. Need for Speed. Zawsze wybierałam jeden model auta- była to R8. To właśnie o niej marzyłam, jako o moim samochodzie.
pisarek i jej nowe auto
pisarek i jej nowe autoig

Pisarek w opisie pod filmikiem z rozpakowywania prezentu przedświątecznego nie zapomniała dodać zdania motywacyjnego:

Pamiętajcie, żeby budować schody z rzucanych wam kłód pod nogi. Nagroda przyjdzie - nie od razu... ale przyjdzie!
 

Od strony modelki zawsze dowiadujemy się o drogich inwestycjach. Tak jak auto za milion złotych, tak i o loftcie w Warszawie mało nie kosztował. Ciekawe czym kolejnym zaskoczy nas Karolina. Być może prezentem na zbliżającym się ślubie. Pamiętajcie, ciężka praca popłaca.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: