Więcej o polskich gwiazdach przeczytasz na portalu Gazeta.pl.
Doda kilka lat temu zdecydowała, że pozbędzie się tatuażu na przedramieniu. Napis był symbolem jej miłości z Radosławem Majdanem i oznaczał w dosłownym tłumaczeniu wyznanie "kochać Radek". Po rozpadzie małżeństwa z obecnym mężem Małgorzaty Rozenek artystka postanowiła przerobić nieco napis, który przypominał jej o dawnej miłości. Teraz jest ledwo widoczny.
Zamiast wyznania miłości Doda miała wytatuowane na przedramieniu słowo "nieśmiertelność" zapisane w języku hebrajskim. W trakcie ostatniej relacji widzowie zapytali ją o to, jak wygląda proces usuwania tatuażu i w jakim stopniu widoczny jest obecnie. Doda wyznała, że miała przerwę w pozbywaniu się napisu, wszystko ze względu na lato i upalne temperatury, które nie sprzyjają gojeniu się blizn.
Doda Instagram, @dodaqueen
To nie jest koniec. Przez całe lato nie usuwałam tatuażu, ponieważ mogą pojawić się dziwne blizny ze względu na słońce i ze względu na to, że trzeba odparowywać tę ranę sączącą ropą. Teraz znowu będę wchodzić w cykl usuwania tatuażu, czekają mnie jeszcze trzy (zabiegi - przyp red.).
W tym momencie Doda odsunęła rękaw bluzki i pokazała, jak wygląda jej przedramię. Napis jest obecnie bardzo słabo widoczny. Przy okazji pochwaliła się również efektami po skończonym zabiegu usuwania tatuażu - w ten sposób pozbyła się napisu, który niegdyś zdobił jej żebra.
Doda Instagram, @dodaqueen
Nie jest najgorzej, bo był czarny, czarny jak węgiel. Jednego już nie ma. Nie wiem, czy go widać (...) Widać, że go nie ma.
Jak oceniacie efekty?