Piotr Woźniak-Starak zginął 18 sierpnia 2019 roku. Producent filmowy utonął w jeziorze Kisajno na Mazurach podczas przejażdżki motorówką. Pogrzeb na Mazurach odbył się 30 sierpnia. Teraz rodzina i przyjaciele zgromadzili się w tym samym miejscu, by uczcić drugą rocznicę śmierci. Nie zabrakło także Agnieszki Woźniak-Starak.
Agnieszka Woźniak-Starak spotkała się z teściową oraz resztą rodziny Piotra w ich rodzinnej posiadłości w miejscowości Fuleda na Mazurach. Przyjaciele i najbliżsi zmarłego postanowili uczcić jego pamięć w nietypowy sposób. Zebrani wypłynęli motorówkami na jezioro Kisajno, gdzie przed dwoma laty doszło do tragedii. Z łódki wypuszczono na taflę jeziora wieniec z żywych liści i kwiatów, ze znajdującym się w środku dużym, płonącym zniczem. Złożenie wieńca w ten sposób to już niemal tradycja. W ubiegłym roku, w pierwszą rocznicę śmierci Piotra Woźniaka-Staraka, rodzina i przyjaciele również wypłynęli i wrzucili wieniec na taflę jeziora.
Pogrzeb 39-latka również był nietypowy. Urnę z prochami najpierw umieszczono nad brzegiem jeziora. Jednak zgodnie z polskim prawem, nie można w ten sposób organizować pochówku poza granicami cmentarza. Po sądowym sporze urnę przeniesiono na warszawskie Powązki, gdzie znajduje się okazały grobowiec producenta filmowego. Mauzoleum zostało zaprojektowane we Włoszech. Kolejna rocznica śmierci to szczególnie trudny czas dla Agnieszki Woźniak-Starak. Prezenterka w rocznicę dnia, w którym doszło do wypadku, prowadziła festiwal w Sopocie. Jednak mogła liczyć na wsparcie fanów na Instagramie.