Doda ucięła spekulacje, według których chwilę po rozwodzie związała się z przystojnym Amerykaninem, Maxem Hodgesem. Okazało się, że ich znajomość trwa od lat, a piosenkarka przyznała, że jest szczęśliwą singielką. Na długo nie zaznała spokoju, bo kolejny raz musiała dementować plotki. Tym razem dotyczyły one tego, że ma tylko cztery palce u stopy.
Doda na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym pozuje na tle jeziora. Artystka ma wyciągniętą jedną nogę, jednak internauci zwrócili uwagę na coś innego. Rozpoczęła się debata na temat jej stóp. W komentarzach pojawiły się pytania, czy piosenkarka ma tylko cztery palce u stopy. Przypatrując się zdjęciu, widać, jakby rzeczywiście brakowało jednego z nich.
Dorota, nie mogę się doliczyć piątego palca u stopy. Przepraszam, ale naprawdę zwróciłem na to uwagę. Nie jestem jakimś fetyszystą.
Też nie widzę tego palca.
Faktycznie, cztery są - czytamy.
Doda nie trzymała fanów długo w niepewności i odpowiedziała na liczne pytania. Potwierdziła, że ma pięć palców, jednak nie wyjaśniła, dlaczego na zdjęciu widać tylko cztery. Część z internautów posądziła ją o zbyt mocne przerabianie zdjęć.
Możesz odetchnąć z ulgą, jest pięć - napisała Rabczewska.
Podobna sytuacja w przeszłości przytrafiła się Kim Kardashian, która słynie z mocnego ingerowania w zdjęcia. Fani wypatrzyli podczas jednej z sesji, że celebrytka ma sześć palców u stopy. Kim na InstaStories pokazała nogę i udokumentowała, że ma dokładnie pięć palców. Wy również widzicie na zdjęciu Dody cztery palce?