Nie będziemy was pytać, czy pamiętacie Janusza Tracza z "Plebanii", bo odbiór ostatniej reklamy z Dariuszem Kowalskim w roli głównej nie pozostawia żadnych złudzeń. Postać Tracza z tasiemca produkcji TVP uzyskała już status kultowej. Choć jej odtwórca ma na koncie różnego rodzaju role w filmach i serialach, to właśnie ta jedna najbardziej utkwiła w pamięci widzów.
Chłodny biznesmen Janusz Tracz cieszył się tak ogromną popularnością i sympatią wśród widzów, że ci swego czasu kierowali prośby do Telewizji Publicznej, aby powstała o nim osobna produkcja. Choć pomysł ten pozostaje jak na razie w sferze snów i marzeń, to w sieci pojawiła się reklama z Dariuszem Kowalskim w roli głównej. Spot nawiązuje do filmu "Fanatyk" z udziałem aktora i jest osobliwą formą kontynuacji produkcji z 2017 roku. Choć aktor wciela się w nim w rolę Adama, szefa lokalnego oddziału Polskiego Związku Wędkarskiego, to internauci bardzo szybko w komentarzach zaczęli doszukiwać się w niej namiastki - oczywiście - legendarnego Janusza Tracza. Wśród komentarzy czytamy:
No nie wierzę, Janusz Tracz wędkarzem.
Jednak Janusz Tracz to prawdziwy filantrop. Po zakończeniu wszystkich swoich interesów, zajął się naprawą sytuacji w PZW. Brawo.
Jeden z komentatorów wymyślił nawet dowcip nawiązujący do postaci Tracz i wędkarstwa:
- Dlaczego Janusz Tracz zajął się wędkarstwem? - Bo to gruba ryba na mieście.
Oglądalibyście perypetie Janusza Tracza po latach, jeśli powstałaby produkcja tego typu?