Sylwia Grzeszczak jest jedną z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce. Rzadko opowiada w wywiadach o swoim życiu prywatnym, a na jej instagramowym profilu dominują zdjęcia dokumentujące jej pracę zawodową. Wokalistka niedawno wystąpiła podczas finałowego odcinka "Tańca z Gwiazdami", podczas którego wykonała utwór "Małe rzeczy", pochodzący z jej debiutanckiego solowego albumu "Sen o przyszłości".
31-letnia wokalistka znalazła swoją miłość życia dzięki muzyce. W lipcu 2014 roku poślubiła Libera, z którym od lat współpracowała. Producent i raper Marcin Piotrowski odpowiada między innymi za kompozycję "Co z nami będzie" - pierwszy przebój w muzycznej karierze Grzeszczak. Para doczekała się córki Bogny, która przyszła na świat w grudniu 2015 roku.
Sylwia z okazji piątych urodzin córki zamieściła na Instagramie urocze czarno-białe zdjęcie, na którym pozuje wtulona w swoją pociechę:
Moja kochana Bunia skończyła dziś pięć lat – napisała dumna mama przy fotografii.
Na instagramowym profilu Grzeszczak posypały się życzenia od fanów:
Urodzinowe całuski dla Buni.
Najlepszego i niezliczonych prezentów.
To już pięć lat? Wow. Wszystkiego najlepszego, też dla całej rodziny. Trzymajcie się w miłości.
Sylwia i Liber zazwyczaj milczą na temat życia rodzinnego, jednak w wywiadzie udzielonym jakiś czas temu dla „Dzień dobry TVN” przyznali, że całym sercem wspierają swoją córkę w sięganiu po marzenia:
Ale w ogóle warto wspierać dzieciaki, rozwijać ich talent i niczego nie narzucać. I mogę tylko życzyć nam jako parze, żeby rozwijać tego dzieciaka fajnie - przyznała wokalistka w śniadaniowym programie.
My również przyłączamy się do życzeń. Trzeba przyznać, że Bogna naprawdę wyrosła!