Sytuacja w rodzinie jednego z najsławniejszych amerykańskich aktorów Bruce'a Willisa jest zdecydowanie skomplikowana. Aktor ma pięć córek - trzy z Demi Moore, a dwie z obecną żoną Emmą Heming. Jednak gdy świat opanowała pandemia, Bruce postanowił izolować się w domu... ze swoją byłą żoną i ich trzema córkami: Rumer, Tallulah i Scout. Wszystkich zastanawiał fakt, czemu aktor zostawił Emmę. Na szczęście, jedna z jego córek postanowiła wyjaśnić całe zamieszanie.
Bruce Willis z obecną żoną Emmą Heming jest w związku małżeńskim od 2009 roku. Wychowują razem dwie córki: Evelyn i Mabel. Mimo to aktor na czas domowej izolacji zostawił rodzinę. Jaki był tego powód? Scout wyjaśnia.
Moja macocha też tu przyjdzie z moimi młodszymi siostrami - powiedziała Scout w jednym z odcinków "Dopey".
Dodała również, że rodzina musiała się rozdzielić, ponieważ jej macocha czekała na wyniki badań jednej z sióstr. Ta znalazła igłę w parku i wbiła ją sobie w but. Bruce przyjechał do Los Angeles nieco wcześniej, a gdy sytuacja się już wyjaśniła i chciał powrócić do obecnej żony, został wprowadzony zakaz podróżowania. Stąd ta długa rozłąka rodziny.
Bruce Willis od zawsze miał dobry kontakt ze swoją byłą żoną, Demi Moore. Ich córka Scout na swoim profilu na Instagramie powiedziała, że przebywanie z rozwiedzionymi rodzicami jest świetne.
To było naprawdę zabawne, gdy oboje moi rodzice byli w domu, w którym nas wychowali. To taki boski czas, byśmy mogli spędzić go razem. Jestem bardzo wdzięczna za taką rodzinę - powiedziała.
Rodzina Willis często pokazuje w mediach społecznościowych, jak spędza wolny czas. Jak możemy zobaczyć, w długie wieczory grają w gry planszowe, śpiewają lub czytają wspólnie książki.