Cezary Pazurapod koniec kwietnia miał poważną operację kręgosłupa. Z tego powodu odwołał wszystkie występy. Przez jakiś czas nosił kołnierz ortopedyczny, którego już się pozbył. Jego żona, Edyta, po tym, jak zobaczyła jego bliznę, postanowiła zrobić mu zdjęcie.
Efektem pochwaliła się na Instagramie. Dodała to tego emocjonalny wpis, który zatytułowała "BLIZNA":
(...) Kiedy Cezary pierwszy raz zdjął kołnierz ortopedyczny, powiedziałam: "Chodź, Pazur, zrobię Ci zdjęcie". Ustawiłam go na ścianie domu i "cyknęłam" trzy foty. Zobaczyłam zbliżenie na komputerze i już wiedziałam, o czym będzie mój kolejny tekst - „Blizny” - pomyślałam... Niby widoczna, ale lekko zamazana i na drugim planie. Dlaczego? Bo naprawdę to twarz pokazuje ból... - zaczęła.
Stwierdziła, że blizna kogoś bliskiego staje się także blizną na duszy lub ciele innych. A czym dla niej jest ślad na szyi jej męża?
Po co o tym piszę w tym właśnie kontekście? Bo blizna na ciele czy duszy najbliższych nam ludzi, jest również naszą blizną. Bierzemy część tego cierpienia na siebie, aby móc odciążyć ukochaną osobę. Czym jest dla mnie ta blizna na zdjęciu? Ulgą.... Tak. Ulgą. Dobrze przeczytaliście. (...) - zakończyła.
Cały tekst możecie przeczytać na jej blogu imaybebaby.
Pod spodem pojawiło się wiele komentarzy. Internauci zachwycają się zdjęciem oraz dzielą się swoimi refleksjami po przeczytaniu tekstu:
Dokładnie. To Twarz pokazuje ból. Na tym zdjęciu nie rzuca się w oczy. Rzucają się natomiast oczy i spojrzenie, w którym jest wiele pytań. Ale wydaje mi się, że jest też ulga. A co do ulgi, to właśnie blizna, że to tylko blizna.
Jestem nie tylko pod wrażeniem zdjęcia, ale także tego, jak ogromna więź Was łączy - to się nie zdarza w każdym związku.
Pięknie napisane Edytko. Dużo siły życzę - czytamy.
Jak widać Anna Lewandowska ma rywalkę do tytułu "pierwszej poetki w show-biznesie". Wzruszył was tekst Edyty Pazury? Zgadzacie się z nią?
AW
__________________________________________________________
Napisaliście ponad 30 tysięcy komentarzy z prośbą o Magdę Gessler w "Kole Plotka". Aby to się udało, potrzebujemy Waszej pomocy. Szczegóły poniżej: