• Link został skopiowany

Wiemy, jak rozstrzygnie się wątek Izy i Marcina w "M jak miłość". Mikołaj Roznerski niechcący się wygadał

Najwierniejsi fani "M jak miłość" odliczają już dni do nowego sezonu. Z pewnością nurtuje ich pytanie, co dalej z małżeństwem Izy i Marcina. W jednej z najnowszych rozmów Mikołaj Roznerski uchylił rąbka tajemnicy. Fani tej pary mogą mieć powody do zmartwienia.
'M jak miłość'
Instagram/@mjakmilosc.official

Serial "M jak miłość" gości na ekranach telewizorów od ponad 20 lat. Przez dwie dekady emisji widzowie bardzo zżyli się z bohaterami i uwielbiają śledzić dalsze losy rodziny Mostowiaków i ich przyjaciół. W tym roku, ku niezadowoleniu widzów, serial zakończył się wyjątkowo wcześnie. Mimo to prace nad najnowszymi odcinkami trwają w najlepsze. Czego możemy się spodziewać? W jednej z najnowszych rozmów Mikołaj Roznerski, który wciela się w rolę uwielbianego przez widzów Marcina Chodakowskiego, zdradził, jak potoczą się losy jego małżeństwa z Izą (Adriana Kalska). Nie będzie kolorowo.

Zobacz wideo Mikołaj Roznerski rozstał się z Kalską. Co dalej z ich wątkiem w „M jak miłość"?

"M jak miłość". Czy małżeństwo Izy i Marcina przetrwa kryzys? Mikołaj Roznerski puścił parę z ust

Nie da się ukryć, że wątek małżeństwa Chodakowskich był jednym z najbardziej ekscytujących w minionym sezonie "M jak miłość". Para długo była ze sobą związana, wychowywała dwójkę dzieci: Szymka i Maję. Bohaterom udało się przezwyciężyć wiele kryzysów, ale ostatni odcisnął na nich mocne piętno. Iza przyjęła propozycję nowej pracy i wyjechała do Gródka. Marcin został z dziećmi w Warszawie. Przez to kobieta nieco odsunęła się od rodziny, a później nawiązała romans z redakcyjnym kolegą. Gdy prawda wyszła na światło dzienne, mąż zażądał od niej rozwodu. W końcówce sezonu małżeństwo pozostawało w separacji. Jak będzie po wakacjach?

Wszystko wskazuje na to, że w nowym sezonie małżeństwo Izy i Marcina będzie należeć do przeszłości. Kobieta na stałe zwiąże się z Radkiem, a mężczyzna będzie starał się pozbierać po rozstaniu. O to kiedy i w jaki sposób dojdzie do rozwodu został zapytany Mikołaj Roznerski. Co prawda, aktor nie udzielił konkretnej odpowiedzi, ale rzucił nowe światło na sprawę. "Tego nie mogę zdradzić. Ale stopniowanie emocji to jest to, co w serialach cenimy najbardziej, czekamy więc cierpliwie na nowy sezon. Zapowiada się naprawdę imponująco" - powiedział w rozmowie z magazynem "Tele Tydzień".

 

Później zdradził, że w życiu Marcina pojawi się ktoś inny i może nieźle namieszać. "Życie prywatne Marcina się pozmieniało. Przeżywa kryzys. Na szczęście wielkimi krokami zbliża się rozwiązanie. Pojawi się także nowa kobieta. Cały czas będzie wspaniałym ojcem, fajnym byłym partnerem, superdetektywem i przyjacielem" - dodał w tej samej rozmowie.

"M jak miłość". Co jeszcze wydarzy się po wakacjach? Nad Zduńskimi rozciągną się ciemne chmury

W nowym sezonie scenarzyści "M jak miłość" przygotowali emocjonalny rollercoaster dla widzów. Chwile grozy spotkają rodzinę Zduńskich. Piotrek (Marcin Mroczek), który ostatnio mierzył się z problemami zdrowotnymi, w końcu zdecyduje się pójść na urlop i odpocząć. W tym celu zabierze Kingę (Katarzyna Cichopek) wraz z dziećmi do Grabiny. Pociechami zajmie się Barbara (Teresa Lipowska), a małżeństwo wybierze się do siedliska, by spędzić czas tylko we dwoje. Sielanka szybko się skończy. W trakcie spaceru Piotrek straci przytomność i upadnie na ziemie. Zrozpaczona Kinga zadzwoni po karetkę. W szpitalu okaże się, że młody mężczyzna miał zawał. Rekonwalescencja zajmie trochę czasu, przez co małżeństwo nie będzie mogło zajmować się czwórką dzieci. Pomocną dłoń wyciągnie do nich bliski członek rodziny. Zobacz też: "M jak miłość". Drastyczne zwroty akcji po wakacjach. Bohaterów czekają trudne chwile

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: