"Milionerzy". Kontrowersyjne pytanie oburzyło widzów. "Celowo na wyeliminowanie uczestnika"

Pytania, które padają w programie "Milionerzy" nie należą do najłatwiejszych. Jednak niektóre z nich często wydają się absurdalne. Tak też było w tym przypadku. Oburzony był nie tylko uczestnik, ale również widzowie.

Nie da się ukryć, że w programie "Milionerzy" uczestnicy muszą wykazać się ogromną wiedzą. Nigdy nie wiadomo, z jaką kategorią będą musieli się zmierzyć. Nie brakuje także podchwytliwych pytań, na których łatwo się pomylić. Często na wygraną ma wpływ szczęście. Tym razem nie dopisało pewnemu bohaterowi. Po usłyszeniu tego pytania, w sieci zawrzało.

Zobacz wideo Pytania, które mocno zaskoczyły uczestników teleturnieju "Milionerzy". Odpowiedzielibyście na nie?

"Milionerzy". W programie padło kontrowersyjne pytanie

W jednym odcinków "Milionerów" zagościł pan Rafał Lędzion. Początkowo uczestnik szedł jak burza. Z łatwością poradził sobie z pierwszymi dwoma pytaniami. Trudności napotkał przy trzeciej kategorii. To pytanie go zagięło. Brzmiało ono "Wyspy Kanaryjskie, Zielonego Przylądka, Selvagens, Azory i Madera tworzą". Dla uczestnika przygotowano cztery możliwe odpowiedzi.

  • A. Bazylianezję
  • B. Salaminezję
  • C, Makaronezję 
  • D. Pizzanezję

Pan Rafał nie ukrywał, że nie zna poprawnej odpowiedzi na podane pytanie. Odpowiedzi z niczym mu się kojarzyły. Uczestnik nie chciał ryzykować. Zdecydował się na koło ratunkowe.

'Rolnik szuka żony'. Jessica Miemiec wystroiła się na pierwszą komunię siostry Jessica z "Rolnika" wystrojona na komunię siostry. Wybrała nietypową sukienkę

"Milionerzy". Prawidłowa odpowiedź na pytanie

Pan Rafał zadzwonił do przyjaciela. Znajomy również nie wiedział, która z odpowiedzi może być poprawna. Zasugerował jednak opcję "B.". Uczestnik definitywnie ją zaznaczył. Niestety, okazało się, że była błędna. Prawidłową odpowiedzią była "C. Makaronezję". Pan Rafał nie krył zdziwienia. Musiał pożegnać się z programem z kwotą gwarantowaną o wartości 1000 złotych. Widzowie byli w szoku. Po emisji odcinka w sieci zawrzało. Na profilu "Milionerów" na Facebooku fani wyrazili swoją krytykę. "Stres i chłopak zgłupiał, szkoda", "Co za bzdurne pytanie, celowo na wyeliminowanie uczestnika, bo takich rzeczy nie wie normalny człowiek" - pisali w komentarzach.

'Chłopaki do wzięcia'. Szczena wystąpił w teledysku 'Młodych Wilków' "Chłopaki do wzięcia". Szczena podbija świat disco polo. Fani: Ogień

"Milionerzy". Ciekawe pytania z poprzednich odcinków

W 642. odcinku "Milionerów" wystąpił pan Mateusz. Uczestnik musiał wskazać, czym jest awanturka. Nie ukrywał, że nie zna poprawnej odpowiedzi na to pytanie. Wybór dobrej opcji kosztował go nie jedno, a dwa koła ratunkowe. Dzięki temu udało mu się zgarnąć gwarantowaną sumę i kontynuować grę. W 641. odcinku programu pojawił się pan Mateusz. Bohater miał problem już z pierwszym pytaniem. Prowadzący zapytał go o wiersz Juliana Tuwima. Niestety, uczestnik nie był pewien, którą odpowiedź wybrać. Postanowił skorzystać z koła ratunkowego. Po raz kolejny publiczność okazała się niezawodna. Panu Mateuszowi udało się wskazać dobrą opcję. 

Więcej o: