Widzowie z zaciekawieniem śledzą kolejne perypetie bohaterów "M jak miłość". Marię Rogowską znają jako ciepłą, rodzinną i pewną siebie kobietę z zasadami. W najnowszym odcinku serialu dojdzie jednak do dramatycznych zdarzeń z jej udziałem. Marysia będzie mieć na twarzy ślady pobicia. Kobieta stanie się obiektem plotek w Grabinie, a winą za obrażenia zostanie obarczony jej mąż.
W 1718. odcinku "M jak miłość" Marysia pomogła Magdzie w Siedlisku rozprawić się z groźnym partnerem jednej z turystek. Niestety, w trakcie interwencji obie panie mocno oberwały. Całe szczęście w porę pojawił się Andrzej, któremu udało się opanować sytuację. Policja zajęła się oprawcą, a prawnik otoczył opieką zarówno żonę, jaki i Rogowską.
W 1719. odcinku Marysia wzbudzi niemałe zainteresowanie w Grabinie. Z wyraźnymi zadrapaniami uda się z mężem do kawiarni. Podczas rozmowy oboje wrócą pamięcią do pobicia Marysi przez klienta Siedliska. Artur stwierdzi, że to przez niego żona jest taka waleczna, ponieważ jakiś czas temu pokazał jej kilka przydatnych chwytów karate.
Co mnie podkusiło, żeby zabrać cię na ten trening? Od tego się wszystko zaczęło - będzie rozmyślać Artur.
Jednak Marysia szybko wyprowadzi go z błędu. Przyzna, że wcześniej powinna zacząć trenować, aby oboje mogli się czuć bezpiecznie.
Daj spokój! Szkoda, że nie zaczęliśmy trenować wcześniej. Wtedy ten damski bokser z siedliska nie miałby przy mnie żadnych szans! - powie Marysia.
Po tych słowach na twarzy Rogowskiego zagości lekki uśmiech. Mimo wszystko Artur poprosi żonę, by na razie wstrzymała się z treningami i doszła do siebie.
Pechowo dla małżeństwa do cukierni wejdzie Robert Żak, który wprost osłupieje na widok podbitego oka Marysi.
O matko. A cóż to się stało? - zapyta zaniepokojony.
Zakłopotana Marysia postanowi szybko uciąć temat.
Nic, nic - odpowie.
Wtem do rozmowy dołączy się Artur, który nieumyślnie tylko doleje oliwy do ognia.
Żona trochę narozrabiała! I wie pan, takie są tego efekty! - wtrąci się.
Oczywiście Robert opacznie zrozumie słowa Rogowskiego, a plotka o pobiciu Marysi przez Artura bardzo szybko rozprzestrzeni się po całej Grabinie. Do akcji wkroczy uwielbiana przez widzów pani sołtys. Kisielowa jak zwykle postanowi działać szybko i o zajściu niezwłocznie poinformuje miejscowego policjanta, Staszka. Zdąży również rzucić nieprzyjemną aluzję Barbarze Mostowiak.
Jesteście ciekawi jak uda się odkręcić źle zrozumianą sytuację? 1719. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany już 21 marca o godzinie 20:55 na antenie TVP 2.