Sebastian Fabijański na Fame MMA 17. Z kim zawalczy w klatce? To znany raper. "Zaskakujące zestawienie"

Sebastian Fabijański to kolejna gwiazda, która zawalczy na gali Fame MMA. Już 3 lutego w Tauron Arenie w Krakowie aktor sprawdzi się w oktagonie. Kto będzie jego przeciwnikiem?

Sebastian Fabijański już w listopadzie 2022 roku zaskoczył publiczność Fame MMA. Po walce Roberta Pasuta z Jackiem Murańskim tuż przed main eventem gali wskoczył do oktagonu w masce i został ogłoszony nowym zawodnikiem federacji. Aktor podkreślił, że w klatce zobaczymy jedynie jego alter ego. Jeszcze niedawno głównym tematem w mediach było głośnie rozstanie Fabijańskiego z Maffashion i jego znajomość z Rafalalą. Kilkutygodniowa afera przycichła po słynnym wywiadzie promowanym jako "spowiedź Fabijańskiego". W szczerej i trudnej rozmowie opowiedział o zdradzie, spotkaniu z Rafalalą, a na koniec ledwo powstrzymał łzy. Wygląda na to, że Sebastian wkracza właśnie w nową erę, bo na kilka tygodni zamieni się w Alterboya. O co chodzi? Sprawdźcie.

Zobacz wideo Sebastian Fabijański ogląda telewizję z synem

Sebastian Fabijański na gali Fame MMA 17. Z kim zmierzy się w oktagonie? Pojedynek rap gry

Federacja Fame MMA właśnie ogłosiła walkę Sebastiana Fabijańskiego, którą zobaczymy już 3 lutego. Gala odbędzie się w Tauron Arenie w Krakowie, ale można ją będzie także obejrzeć na kanapie w domu korzystając z systemu pay per view. Już podczas zapowiedzi walki aktor podkreślał, że w oktagonie pojawi się jego alter ego, a całe wydarzenie jest dla niego rodzajem artystycznego projektu. Jakkolwiek by tego nie nazwać, za ten "artystyczny projekt" Fabijański zgarnie całkiem pokaźną sumkę. Warto też przypomnieć, że znajomość z Rafalalą Fabijański także nazywał "artystycznym projektem", więc to określenie z pewnością ma już całkiem poważne konotacje. Ile zarobi za te kilka minut w oktagonie? Stawki na gali Fame MMA są zawsze owiane tajemnicą, ale z pewnością gra jest warta świeczki. Już sam Fabijański podkreślił, że jeśli chciałby z filmów wyciągnąć takie pieniądze jak w Fame MMA to "musiałby zagrać mniej więcej dziesięć głównych ról".

To chęć wykroczenia poza kolejny próg artystycznej kreacji i wejścia z postacią, która nie jest mną. Od razu zaznaczam, że Sebastiana Fabijańskiego w tym oktagonie już nigdy nie zobaczycie. To będzie nawiązanie do filmowej klasyki - zapowiadał przed ogłoszeniem walki.

Z pewnością nawet jeśli w oktagonie nie zobaczymy Sebastiana Fabijańskiego, to ewentualne obrażenia w walce i słony smak krwi poczuje nikt inny jak sam Fabijański. Federacja Fame MMA właśnie ogłosiła, z kim zmierzy się w klatce. Aktor zgodnie z zapowiedziami zawalczy jako... Alterboy. Kim będzie jego przeciwnik? To znany raper Wac Toja. Walka odbędzie się w formule K-1 w małych rękawicach i jest zapowiadana jako starcie starej i nowej szkoły rapu.

Wac Toja versus Fabi…  Alterboy. Co-main event FAME 17! Dobrze wiemy, co o przedstawicielach new school’u sądzi Sebastian Fabijański. Zobaczymy co do powiedzenia na ten temat ma Alterboy. Wac przewijał się w FAME od jakiegoś czasu. Teraz czas na debiut w klatce! K-1, małe rękawice, 3x3 minuty. True school czy new school? - czytamy w opisie promującym walkę.

Fabijański jeszcze przed ogłoszeniem przeciwnika opublikował oświadczenie dotyczące jego dołączenia do federacji Fame MMA, które spotkało się ze sporą falą krytyki. Aktor podkreślił, że prowokacje to jego druga natura i chce "zagrać w tę grę".

Rozumiem wszystkich tych, którzy są zawiedzeni moim udziałem w Fame MMA, ale namawiam do dystansu. Zatańczmy z tym zjawiskiem, które zdominowało mainstream w Polsce. Po prostu. Zagrajmy w tę grę. Może być śmiesznie. Uspokoić też chciałbym tych, którzy twierdzą, że rujnuję sobie karierę. (...) Niestety… albo i "stety" - lubię prowokować. Mam taką naturę po prostu. Wybaczcie - napisał.
 

Więcej zdjęć Sebastiana Fabijańskiego znajdziesz w galerii na górze strony.

Na Instagramie Fame MMA pod ogłoszeniem walki Fabijańskiego z raperem Wac Toja odezwał się sam włodarz federacji Wojtek Gola, który jak widać, doskonale dba o promocję gali i już zapowiada, że będzie się działo.

Czy będzie to najlepsza karta walk w historii? Czuję, że tak i wyczuwam też konkretne dymy, ale poczekam na wasze opinie - napisał Gola.

Jakie są opinie na temat walki Fabijańskiego?

No i Fabjański to jest to, czego potrzebujemy. Twarz znana praktycznie każdemu, nowy w oktagonie. Często gra gangsterów, to teraz pokaże umiejętności, a nie ciągle te same kotlety odgrzewane.
Zaskakujące zestawienie.
Wac Toja rozumiem, ale k*rwa Fabijański? - czytamy w komentarzach.

Emocje wśród widzów buzują, więc zapowiada się ciekawie. Komu kibicujecie?

 
 
 

Zobacz też: Roksana Węgiel spotyka się z 26-latkiem, który ma dziecko? Wiele na to wskazuje

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.