"Ślub od pierwszego wejrzenia". TVN wyciął eksperta z odcinków. Wstrzymano nagrania

Producenci "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zakończyli współpracę z kontrowersyjnym ekspertem, Rafałem Olszakiem. Twórcy formatu nieźle się nagimnastykowali, by usunąć go z ósmego sezonu.
Rafał Olszak
Fot. mat. pras.

Do ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" producenci zdecydowali się wprowadzić postać nowego eksperta. Niestety, najprawdopodobniej przed zatrudnieniem Rafała Olszaka nie zrobili dogłębnego researchu, psycholog zasłynął bowiem w sieci seksistowskimi opiniami na temat relacji damsko-męskich. Producenci ugięli się pod krytyką widzów i zdecydowali o usunięciu eksperta z popularnego formatu.

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Wydawało się, że te pary przetrwają

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Rafał Olszak nie pojawi się w ósmym ani dziewiątym sezonie programu. "Poszukiwany jest nowy ekspert"

Niestety, ósmy sezon został już nakręcony z udziałem Rafała Olszaka. Pozostaje więc pytanie, co z jego wypowiedziami, które na pewno pojawiły się przy okazji łączenia uczestników w pary, czy tradycyjnych odwiedzin w domach nowożeńców. Producenci spieszą z wyjaśnieniami.

Rafała Olszaka nie będzie w nowej edycji programu. Chociaż cała seria została już nagrana, odcinki zostały przemontowane. Nie wpływa to na datę emisji. Pierwszy odcinek nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" będzie można obejrzeć 6 września o godz. 21:35 - podaje biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery. 

Wirtualna Polska donosi również, że przerwane zostały zdjęcia do kolejnej, dziewiątej już edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Twórcy formatu zamierzali nagrać dwa sezony w krótkim odstępie czasu, a decyzja o zwolnieniu Olszaka pokrzyżowała im nieco plany.

Udało nam się ustalić, że przerwano nagrania do dziewiątego sezonu programu. Poszukiwany jest nowy ekspert - czytamy na portalu Wirtualna Polska.

Co więcej, twórcy 6 września poinformowali, że na Playerze nie pojawi się prapremiera. Do tej pory widzowie platformy mogli zobaczyć kolejny odcinek naprzód, tydzień przed emisją w telewizji. Teraz będą musieli poczekać na dzień telewizyjnej premiery.

Miejmy nadzieję, że przy poszukiwaniu kolejnego eksperta, producenci wykażą się większą czujnością.

Więcej o: